ME U20: Polki pozostają w dywizji A

  • Data publikacji: 12.07.2018, 20:09

Polki pokonały po dogrywce Słowenki 81:77 w pierwszym meczu o miejsca 9.-16. na Mistrzostwach Europy do lat 20 koszykarek. Oznacza to, że Biało-Czerwone są już pewne co najmniej 12. miejsca w turnieju i utrzymania w dywizji A.

 

Po porażce w 1/8 finału z Portugalkami, podopiecznym trenera Krzysztofa Szewczyka pozostała już tylko walka o utrzymanie. Z zespołów, które przegrały pierwsze mecze fazy pucharowej, utworzona została nowa drabinka. Pierwszymi rywalkami Polek były w niej Słowenki.

 

Pierwsza połowa spotkania ani trochę nie wskazywała na zwycięstwo Polek. Słowenki prowadziły niemal od początku, spokojnie kontrolując przebieg spotkania. W pewnym momencie miały na koncie nawet 20 punktów więcej niż Biało-Czerwone, ostatecznie na przerwę po pierwszych dwóch kwartach schodziły z czternastopunktowym zapasem.

 

Po zmianie stron obraz gry uległ całkowitej przemianie. To Polki były stroną dominującą, to one grały zdecydowanie lepiej, co oczywiście przełożyło się na wynik, który z każdą minutą coraz bardziej zbliżał się do remisu. Na 17 sekund przed końcem dwa celne osobiste Julii Niełacnej dały nam prowadzenie 71:70. Niestety, 14 sekund później dwa punkty Aleksandry Kroselj dały jedno "oczko" przewagi Słowenkom. Polki zdołały jeszcze jednak wyprowadzić akcję, w której sfaulowana została Karolina Stefańczyk. Z dwóch rzutów wolnych, jeden znalazł drogę do kosza, co oznaczało remis i dogrywkę.

 

W niej nasze juniorki nie pozostawiły już rywalkom żadnych wątpliwości. Triumfowały 9:5, co w całym meczu dało zwycięstwo 81:77 i pewne utrzymanie w dywizji A mistrzostw Europy.

 

Teraz podopieczne Krzysztofa Szewczyka zmierzą się ze zwycięzcą meczu Słowacja - Belgia. Kolejna wygrana oznaczać będzie awans do meczu o 9. miejsce, w przypadku porażki Biało-Czerwone czeka mecz o miejsce 11.

 

Polska - Słowenia 81:77 (14:23, 9:14, 27:18, 22:17, 9:5)