Wartościowe wyniki lekkoatletów w Cetniewie i Krakowie

Oczy polskich kibiców lekkiej atletyki były dziś skierowane na Cetniewo i Kraków. W pierwszym z miast odbył się Festiwal Rzutów im. Kamili Skolimowskiej, gdzie fantastyczny rekord życiowy uzyskała Paulina Guba w pchnięciu kulą. W Krakowie odbył się z kolei międzypaństwowy mecz drużyn U23, w którym Polska zdecydowanie wygrała z Czechami, Słowenią i Węgrami.

Cetniewo

W kapitalnej formie przed Mistrzostwami Świata w Berlinie jest Paulina Guba. Nasza doświadczona miotaczka wygrała dziś w Cetniewie, posyłając kulę na 19,38. Dzięki temu pchnięciu Polka zajmuje 2. lokatę w tabelach europejskich. Na drugim miejscu uplasowała się – również z rekordem życiowym (18,30) – Klaudia Kardasz. U mężczyzn rywalizacja jak zwykle była bardzo zacięta, ale tym razem obyło się bez fajerwerków. Wygrał Michał Haratyk – z rezultatem 21,13, przed Konradem Bukowieckim – 20,55 oraz Jakubem Szyszkowskim – 20,00.

W rzucie oszczepem kobiet zdecydowaną przewagę nad resztą stawki miała Marcelina Witek, która rezultatem 56,67 w przedostatniej próbie pokazała bardzo dobrą formę. Na drugiej pozycji znalazła się wracająca dopiero do pełnej rywalizacji Maria Andrejczyk – 52,91. W konkursie mężczyzn wyglądało to dość przeciętnie, bo jedyną próbę na ponad 80 metrów wykonał Marcin Krukowski, który z rezultatem 80,53, wygrał z Bartoszem Osewskim (79,47) oraz Łukaszem Grzeszczukiem (77,26).

W najważniejszej konkurencji dnia, czyli oczywiście rzucie młotem, nie zobaczyliśmy Anity Włodarczyk. Nasza reprezentantka odpuściła ten konkurs, w efekcie czego zaciętą walkę o zwycięstwo stoczyły dzisiaj Joanna Fiodorow i Malwina Kopron. Lepsza okazała się ta pierwsza, z rezultatem 73,57. Kopron uzyskała 72,02. U panów wygrał Paweł Fajdek (80,57), który w ostatnich latach nie ma już zdecydowanego komfortu bycia numerem „1” w kraju, bo ściga go Wojciech Nowicki, dziś drugi (80,13).

Kraków

Polacy byli na szczycie zawodów już od pierwszej konkurencji zawodów – rzutu młotem mężczyzn, kiedy to na drugim miejscu uplasował się Marcin Wrotyński, z najlepszym w tym sezonie rezultatem 63,31. Czwarte miejsce zajął w tej konkurencji Kamil Swancar, który również rzucił najlepiej w tym roku – 61,06.

Potem nasi reprezentanci jeszcze wyraźniej zadomowili się na pozycji liderów tego spotkania. Największą furorę w Krakowie zrobiła Klaudia Siciarz, która pobiła nowy rekord życiowy na 100 metrów przez płotki kobiet, wygrywając z czasem 12,94. Młoda płotkarka została przy tym trzecią Polką poniżej 21. roku życia, która przebiegła ten dystans poniżej 13 sekund.

Bardzo wartościowy rezultat pobiegł też na 400 metrów przez płotki mężczyzn Jakub Mordyl, uzyskując czasem 50,17 swój rekord życiowy i minimum na Mistrzostwa Europy w Berlinie. Ostatecznie w Krakowie  biało-czerwoni zwyciężyli w zdecydowanej większości konkurencji, w ogólnej klasyfikacji osiągając przewagę ponad 100 punktów nad Czechami.