Badminton - SaarLorLux Open: Dąbczyńska i mikst w 2. rundzie

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 28.10.2020, 17:08

Wiktoria Dąbczyńska oraz mikst Przemysław Szydłowski/Wiktora Adamek wygrali mecze I rundy badmintonowego SaarLorLux Open, należącego do cyklu World Tour 100. Przegrane zanotowały natomiast dwie inne nasze pary mieszane.

 

Nasza najlepsza singlistka zmierzyła się z Kate Frost z Irlandii. Polka już nią rok temu wygrała i dziś powtórzyła ten wynik, choć w pierwszym secie była bliska porażki. Mecz od początku był bardzo wyrównany, gra toczyła się na zasadzie punkt za punkt. Momentami Irlandka prowadziła nawet 3 punktami, przy stanie 20:17 miała nawet trzy lotki setowe, ale Wiktoria wyszła z opresji i wkrótce sama stanęła przed szansą na wygraną. Wykorzystała ją przy stanie 25:24. W drugiej partii wyrównana walka trwała do stanu 6:5. Potem Polka wygrała 10 wymian z rzędu i wygranej nie mógł jej już nikt zabrać. W 2. rundzie rywalką będzie Dunka Julie Jakobsen.

 

Z trzech naszych mikstów najlepiej zaprezentowali się Przemysław Szydłowski i Wiktoria Adamek, którzy w trzech setach wyeliminowali Francuzów Eloi Adama i Margot Lambert, choć też niewiele brakło do przegranej. W pierwszym secie gra naszej pary układała się do stanu 13:10, ale potem przyszłą seria gorszych wymian i Francuzi wyszli na prowadzenie 17:13. Nie oddali go już do końca. W drugim secie nasz duet przegrywał już 4:10, ale zdołał odrobić straty i od 12:12 pary wymieniały się prowadzeniem. Ostatecznie Przemysław i Wiktoria wygrali 22:20. W decydującej partii miksty szły równo do stanu 10:9, potem seriami punkty zdobywali Polacy i wygrywając 21:13 awansowali do drugiej rundy.

 

Zmierzą się w niej z Paulem Reyndoldsem i Rachael Darragh, którzy dziś wyeliminowali Wiktora Treckiego i Dominikę Kwaśnik. W pierwszym secie nasza para była jeszcze od rywali lepsza, choć przegrywała już 12:17. Ostatnie wymiany to jednak lepsza gra i zwycięstwo w secie do 18. W drugim secie było odwrotnie. To Irlandczycy zaprezentowali efektowną i skuteczną grę, która pozwoliła im ze stanu 11:10 doprowadzić do wygranej 21:13. Decider to już przewaga Irlandczyków od pierwszych wymian, konsekwentnie powiększana aż do lotki meczowej.

 

Pewnego rodzaju zawód sprawili Paweł Śmiłowski i Magdalena Świerczyńska. Naszemu najwyżej notowanemu mikstowi pandemiczna przerwa nie posłużyła. Co prawda rywale w pierwszej rundzie byli zacni - rozstawieni z dwójką Holendrzy Robin Tabeling i Selena Piek, ale rozmiary porażki są zaskakujące. Jeszcze w pierwszym secie gra była w miarę wyrównana, ale pary zdobywały punkty seriami. Decydujące punkty zdobyli jednak Holendrzy. O drugim secie nasza para postara się zapewne jak najszybciej zapomnieć. Trzy zdobyte punkty to nie jest efektowna zdobycz.

 

Przypomnijmy, że wczoraj do drugiej rundy awansowali debliści Maciej Matusz i Wiktor Trecki. Mecze 1/8 finału jutro.

 

  - 24-26 12-21

 

 

 

 

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.