Vuelta a Espana: bezkonkurencyjny Bennett

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 23.10.2020, 17:22

Sam Bennett (Deceuninck - Quick Step) utrzymał świetną formę z Tour de France i dołożył zwycięstwo etapowe w hiszpańskiej Vuelcie. Drugi był Jasper Philipsen (UAE Team Emirates), a trzeci zawodnik CCC Team Jakub Mareczko.

 

Po niezwykle trudnym początku Vuelty i walce na trzech pierwszych etapach górali, czwarty odcinek był szansą dla sprinterów. Trasa, licząca 191,7 km prowadziła praktycznie cały czas z górki, a meta zlokalizowana była w Ejea de los Caballeros.

 

 

Walka o zabranie się w ucieczkę nie była bardzo zażarta. Szybko odjechała czwórka kolarzy: Harry Tanfield (AG2R La Mondiale), Luis Angel Mate (Cofidis), Jesus Ezquerra (Burgos-BH) i Willie Smit (Burgos-BH), a peleton od razu ich odpuścił. Przewaga czołówki natychmiast urosła do czterech minut, a sytuację w peletonie kontrolowała ekipa Deceuninck - Quick Step. Belgijską drużynę wsparły potem Bora-hansgrohe i Trek Segafredo.

 

Tempo było bardzo mocne, średnia oscylowała w okolicach 50 km/h, ale na trasie niewiele się działo. Przewaga ucieczki raz rosła, a raz spadała. Rożnica wynosiła już nawet tylko 20 sekund, ale po chwili peleton nieco zwolnił i znów zrobiła się ponad minuta. Jedyną na etapie premię lotną wygrał Harry Tanfield. Gdy przewaga ucieczki był już znikoma na samotny odjazd zdecydował się Willie Smit, ale został dogoniony 14 km przed metą.

 

Zgodnie z przewidywaniami etap zakończył się sprintem z peletonu. Pracę swoich kolegów z zespołu wykończył Sam Bennett (Deceuninck - Quick Step) i sięgnął po etapowy triumf. Irlandczyk wyprzedził na kresce Jaspera Philipsena (UAE Team Emirates) i Jakuba Mareczko (CCC Team). W generalce nie zaszły żadne zmiany i koszulkę lidera utrzymał Primoż Roglić (Jumbo-Visma).