Siatkówka plażowa - ME U22: srebrni Polacy

  • Data publikacji: 27.09.2020, 16:58

Od czwartku w tureckim Izmirze polskie pary rywalizowały w mistrzostwach Europy do lat 22. Z czterech naszych par do ostatniego dnia w grze pozostali tylko Miłosz Kruk i Mikołaj Miszczuk. Polacy przegrali jednak finał i muszą się zadowolić srebrnymi krążkami.

Dwie męskie i dwie żeńskie pary poleciały do Turcji na europejski czempionat. Polki trafiły do grup, w których były trzy drużyny, więc jeszcze przed startem miały zapewniony awans do pierwszej rundy. Lepiej zaprezentowały się Aleksandra StadnikPatrycja Jundziłł, które wygrały jedno spotkanie w grupie, ale ostatecznie to i tak dało naszym reprezentantkom dopiero trzecie miejsce w swojej grupie. Julia KielakMelania Marcinowska w rywalizacji grupowej ugrały tylko seta, przegrywając oba mecze. W pierwszej rundzie także obie polskie pary nie miały zbyt dużych argumentów, aby skutecznie powalczyć z rywalkami. Tym samym Polki zakończyły zmagania w Izmirze na 17. miejscu.

Męskie pary po rozstawieniu znalazły się w tej samej grupie, co oznaczało, że co najmniej jedna będzie grała w kolejnej fazie. Miłosz KrukMikołaj Miszczuk wygrali wszystkie spotkania grupowe, tracąc przy tym tylko jednego seta. Zdecydowanie ciężej szło Mateuszowi LesieckiemuJakubowi Kurowskiemu, ale ta para pokonała Hiszpanów i wyszła z grupy z trzeciego miejsca. Jednak zespół Lesiecki/Kurowski w pierwszej rundzie przegrał po tie-breaku z Czechami i musieli pożegnać się z turniejem.

W grze pozostawali Kruk i Miszczuk, którzy po wygraniu grupy zaczęli walkę o najwyższe cele od drugiej rundy. W niej po zaciętym pojedynku odprawili Austriaków, a w ćwierćfinale po kolejnym ciężkim boju Polacy pokonali Włochów. Oba te mecze rozegrali w dwóch setach, ale za każdym razem co najmniej jeden z setów rozgrywał się na przewagi.

W niedzielę, w półfinałowym pojedynku Niemcami nasi reprezentanci musieli rywalizować w trzech setach. Na szczęście, tie-break rozstrzygnęli na swoją korzyść i awansowali do decydującego pojedynku o złoto. W wietrznym Izmirze w finale stanęli na przeciwko Rosjan. Od początku był to wyrównany pojedynek, remis był przy stanie 18:18. Później jednak punkty zdobywali już tylko Alexey Gusev i Pavel Shustrov i wygrali inauguracyjną partię 21:18. W drugim secie także od początku była wyrównana walka. Dopiero po przerwie technicznej Rosjanie wyszli na prowadzenie 14:11, ale nasi reprezentanci nie odpuścili. Po bloku Miłosza Kruka był remis 19:19, a chwilę później Polacy mieli piłkę setową w górze. Ostatecznie końcówkę lepiej rozegrali rywale, którzy zwyciężyli 22:20 i zdobyli złote medale. Kruk i Miszczuk muszą się zadowolić srebrnymi krążkami, choć ambitnie walczyli chociażby o przedłużenie finałowego spotkania.

Wyniki Polek:

Faza grupowa:
Sylejmani/Hasani (KOS) - Kielak/Marcinowska 2:1 (21:18, 15:21, 15:11)
Böbner/Betschart (SUI) - Kielak/Marcinowska 2:0 (21:7, 21:13)
Stadnik/Jundziłł - Christ/Grüne (GER) 2:1 (21:17, 16:21, 15:8)
Brailko/Namike (LAT) - Stadnik/Jundziłł 2:0 (22:20, 21:11)

I runda:
Grudzinskaite/Grudzinskaite (LTU) - Stadnik/Jundziłł 2:0 (21:10, 21:19)
Rylova/Serdiuk (UKR) - Kielak/Marcinowska 2:0 (21:10, 21:11)

Wyniki Polaków:

Faza grupowa:
Pfretzschner/Sowa (GER) - Lesiecki/Kurowski 2:0 (21:19, 21:11)
Kruk/Miszczuk - Saucedo/Rosa (ESP) 2:1 (16:21, 21:17, 23:21)
Kruk/Miszczuk - Lesiecki/Kurowski 2:0 (21:10, 21:13)
Pfretzschner/Sowa (GER) - Kruk/Miszczuk 0:2 (14:21, 22:24)
Saucedo/Rosa (ESP) - Lesiecki/Kurowski 0:2 (16:21, 19:21)

I runda:
Semerad/Manas (CZE) - Lesiecki/Kurowski 2:1 (21:13, 17:21, 15:10)

II runda:
Kruk/Miszczuk - Kopschar/Pascariuc (AUT) 2:0 (21:19, 25:23)

Ćwierćfinał:
Kruk/Miszczuk - Marchetto/Dal Corso (ITA) 2:0 (24:22, 21:18)

Półfinał:
Wüst/Schneider (GER) - Kruk/Miszczuk 1:2 (17:21, 21:15, 12:15)

Finał:
Kruk/Miszczuk - Gusev/Shustrov (RUS) 0:2 (18:21, 20:22)