Tirreno-Adriatico: etap dla Mathieu van der Poela

Mathieu van der Poel z ucieczki wygrał 7. etap Tirreno-Adriatico. Liderem przed ostatnim etapem jest Simon Yates. Drugie miejsce w generalce utrzymał Rafał Majka.

Siódmy etap z Pieve Torina do Loreto o długości 181 kilometrów był pagórkowaty. Kolarze musieli się zmierzyć z wieloma krótkimi podjazdami, w tym kilkakrotnie do Loreto, gdzie także była zlokalizowana meta.


W ucieczce jechało kilkunastu kolarzy, w tym: Mathieu van der Poel (Alpecin-Fenix), Silvan Dillier (AG2R La Mondiale), Will Barta (CCC Team), Matteo Fabbro (Bora-hansgrohe) i Julien Bernard (Trek-Segafredo). Na samotny atak zdecydował się Matteo Fabbro. Na 10 kilometrów przed metą kolarz Bora-hansgrohe miał kilkanaście sekund przewagi nad grupą pościgową w składzie: van der Poel, Giovanni Visconti (Vini Zabu KTM), Martijn Tusveld (Team Sunweb), Sergio Samitier (Movistar Team) i Ruben Guerreiro (EF Pro Cycling). Tuż za nimi była kontratakująca grupa z peletonu z Jakobem Fuglsangiem (Astana Pro Team). Peleton miał prawie 2 minuty straty.

Grupa zasadnicza błyskawicznie zaczęła doganiać uciekinierów. Wszystko rozstrzygnęło się na ostatnim podjeździe. W samej końcówce Guerreiro i van der Poel dogonili Fabbro. Na ostatnich metrach najmocniejszy był Mathieu van der Poel, który sięgnął po etapowe zwycięstwo. Grupa faworytów m.in. z Simonem Yatesem, Rafałem Majką czy Geraintem Thomasem przyjechała kilka sekund za mistrzem Holandii. Przed jutrzejszą finałową czasówką Yates ma 16 sekund przewagi nad Majką i 39 sekund nad Thomasem.

Majka zajął dzisiaj 10. miejsce. Inni Polacy przyjechali ze stratami. Paweł Poljański zajął 65. pozycję, Maciej Bodnar był 124., a Szymon Sajnok 135. Łukasz Wiśniowski nie ukończył etapu.