Tenis – ATP Kitzbuhel: rozpędzony Marterer pokonał Hurkacza

  • Dodał: Szymon Frąckiewicz
  • Data publikacji: 10.09.2020, 13:30

Niemiec Maximilian Marterer niespodziewanie pokonał Huberta Hurkacza w 1/8 finału turnieju w Kitzbuhel. Notowany obecnie w czwartej setce rankingu ATP tenisista pokonał w Austrii już czterech zawodników z czołowej setki tego zestawienia.

 

Choć obecnie Maximilian Marterer zajmuje w rankingu ATP dopiero 337. miejsce, to należy pamiętać, że 25-latek jest tenisistą, który od czasu do czasu jest w stanie sprawić problemy najlepszym. Szczególnie na kortach ziemnych. Przed dwoma laty zajmował 45. miejsce w tym zestawieniu, a kilka miesięcy wcześniej dotarł do czwartej rundy Rolanda Garrosa. W Austrii rywalizację zaczynał od kwalifikacji i przed spotkaniem z Hubertem Hurkaczem zdążył pokonać już trzech zawodników z czołowej setki rankingu – swojego rodaka Dominika Koepfera, Białorusina Jegora Gierasimowa oraz Austriaka Dennisa Novaka. Nie jest to może duże usprawiedliwienie dla polskiego tenisisty, szczególnie patrząc na rozmiary porażki, jednak wyraźnie Marterer rozgrywa jeden z lepszych turniejów w karierze.

 

Niemiec dominował na korcie od samego początku. Już w drugim gemie przełamał Hurkacza. Nie minęło pół godziny, a już mógł świętować wygranie pierwszego seta 6-1. Tenisistę z Wrocławia w tej partii bardzo zawodził serwis, co przy jego stylu gry było opłakane w skutkach. Hurkacz pierwszym podaniem trafił tylko w 40% przypadków.

 

Choć w drugiej partii znacznie się w tym elemencie gry poprawił, to nie wystarczyło to na nic więcej, niż po prostu próbę nawiązania bardzo wyrównanej walki. Od stanu 1-1 do 4-3 dla Marterera obejrzeliśmy serię aż pięciu przełamań z rzędu. Złą passę serwujących przerwał niestety Niemiec. W efekcie zdołał utrzymać prowadzenie i wygrać drugą partię 6-4.

 

Maximilian Marterer (GER, Q) – Hubert Hurkacz (POL, 5) 6-1 6-4

Szymon Frąckiewicz

Miłośnik sportu i muzyki alternatywnej. Pasjonat geografii.