US Open: tenisowe mamy w natarciu, gładkie zwycięstwa faworytów

  • Dodał: Marcin Zagól
  • Data publikacji: 08.09.2020, 16:52

Media sportowe na całym świecie wciąż żyją dyskwalifikacją Novaka Djokovicia, a wielkoszlemowy US Open wkracza w decydującą fazę. Wśród kobiet zanotowano zwycięstwa tenisowych mam, które wciąż udowadniają, że po urodzeniu dziecka można rywalizować na najwyższym poziomie. Natomiast w rozgrywkach tenisistów faworyci odnieśli pewne zwycięstwa.

 

Serena Williams kontynuuje swój marsz po 24. tytuł Wielkiego Szlema i wyrównanie rekordu wszech czasów. Po wyrównanej, trzysetowej batalii Amerykanka pokonała Marię Sakkari 6:3 6:7(8) 6:3, rewanżując się tym samym za porażkę sprzed niespełna 2 tygodni podczas turnieju Western & Southern Open. Warto zanotować, że w tym spotkaniu Greczynka miała więcej asów oraz uderzeń kończących na koncie niż Williams, co zdarza się bardzo rzadko. Rywalką 38-letniej tenisistki w ćwierćfinale będzie rewelacja tegorocznego US Open, Cwetana Pironkowa. Bułgarka powraca do rywalizacji po 3 latach, w których m.in. walczyła z kontuzjami i urodziła dziecko, a podczas turnieju wyeliminowała m.in. Garbine Muguruzę czy Donnę Vekić. W spotkaniu 4. rundy sprawiła kolejną niespodziankę, pokonując po blisko 3-godzinnym maratonie Alize Cornet 6:4 6:7(5) 6:3, osiągając pierwszy w karierze ćwierćfinał US Open. 

 

Do grona ćwierćfinalistek dołączyła również Wiktoria Azarenka. Białorusinka zanotowała 9. zwycięstwo z rzędu, pokonując Karolinę Muchową 5:7 6:1 6:4. Dla pogromczyni Igi Świątek jest to pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał od 2016 roku, a zwracając uwagę na jej obecną dyspozycję, można się spodziewać, że nie powiedziała tu jeszcze ostatniego słowa. Ostatnią tenisistką, która zanotowała awans do 1/4 finału jest Elise Mertens. Belgijka sprawiła niemałą niespodziankę, eliminując rozstawioną z "2", Sofię Kenin 6:3 6:3, wyrównując tym samym wynik osiągnięty rok temu podczas US Open. 

 

Jeden z obecnych faworytów do sięgnięcia po tytuł, Dominic Thiem, w pewnym stylu awansował do 1/4 finału, pokonując Felixa Auger-Aliassime 7:6(4) 6:1 6:1. Dla Austriaka jest to wyrównanie rezultatu w amerykańskim turnieju osiągniętego 2 lata temu, gdzie w ćwierćfinale poległ po niesamowitym pięciosetowym meczu z Rafaelem Nadalem. Jego przeciwnikiem będzie teraz Australijczyk, Alex de Minaur, który w spotkaniu 1/8 finału pokonał Vaska Pospisila 7:6(6) 6:3 6:2. Dla 21-latka jest to życiowy sukces, gdyż osiągnął pierwszy w karierze wielkoszlemowy ćwierćfinał.

 

Następny z kandydatów do wielkoszlemowego US Open, Daniił Miedwiediew wciąż się nie zatrzymuje. Rosjanin odniósł kolejne gładkie zwycięstwo, eliminując Francesa Tiafoe 6:4 6:1 6:0. Tenisista pochodzący z Moskwy nie stracił jeszcze żadnego seta w turnieju, oddając w secie najwyżej 4 gemy. Jego przeciwnikiem w 1/4 finału będzie kolejny reprezentant Rosji, Andriej Rublow, który po czterosetowym pojedynku pokonał Matteo Berrettiniego 4:6 6:3 6:3 6:3. 22-latek wyrównał swój najlepszy rezultat w karierze, który osiągnął w 2017 roku, również w Nowym Jorku, gdzie wówczas wyeliminowany został przez Rafaela Nadala.