Western & Southern Open: szybkie zwycięstwa Polaków w deblu

  • Dodał: Agnieszka Nowak
  • Data publikacji: 22.08.2020, 20:50

Hubert Hurkacz i Iga Świątek swoją przygodę z turniejem w Nowym Jorku rozpoczęli od meczy deblowych. Oboje wygrali je w znakomitym stylu. „Hubi" w parze z Johnem Isnerem pokonali Australijczyków Maxa Purcella i Luke'a Saville'a 6:3, 6:0. W rywalizacji Pań zwycięsko ze swojego pojedynku wyszły natomiast Iga Świątek i jej partnerka ze Słowacji Viktoria Kuzmova. Obie odprawiły siostry z Ukrainy: Ludmiłę i Nadię Kiczenok 6:2, 6:3.


Mecz Huberta trwał zaledwie 51 minut. Takie zwycięstwo jest niemałą sensacją, gdyż rywale polsko-amerykańskiej pary to finaliści tegorocznego Australian Open. Początek spotkania był jednak trudny. Obaj singliści mieli problemy z wejściem we właściwy rytm gry, a ich uderzenia były niepewne. Przewagę zdobyli natomiast dzięki atomowym serwisom Isnera oraz precyzyjnym returnom Polaka. Celne zagrania wzdłuż linii oraz dużo lepsza gra z głębi kortu „polskiego" duetu sprawiła, że od stanu 3:3 wygrali wszystkie gemy. Tym sposobem pierwsza partia zakończyła się wynikiem 6:3.
W kolejnej odsłonie Hurkacz i Isner byli niemal bezbłędni. Szybkie i dokładne ciosy, znakomita gra pod siatką i nieliczne błędy własne sprawiły, że mogli cieszyć się z szybkiej wygranej 6:0. Wrocławianin i jego partner muszą być teraz gotowi na ciężki bój w ll rundzie. Ich przeciwnikami będą bowiem zwycięzcy w spotkaniu Hiszpana Pablo Carreno-Busty i Australijczyka Alexa De Minaura z rozstawioną z „czwórką" chorwacko-słowacką parą Ivan Dodig i Filip Polasek.

 

I runda gry podwójnej:
Hubert Hurkacz (Polska) / John Isner (USA) - Max Purcell (Australia) / Luke Saville (Australia) 2:0 (6:3, 6:0)

 

Iga Świątek w deblu wystąpiła natomiast po raz pierwszy od zeszłorocznego US Open. Biorąc pod uwagę brak wielkiego ogrania, Polka radziła sobie nadzwyczaj dobrze. Pierwszy set należał do „polskiej" pary, która uzyskała dwa przełamania, odpowiednio na 3:1 i 6:2. Pomogły w tym trudne serwisy, celne returny oraz agresywna gra pod siatką.
W drugiej odsłonie również zaczęło się od dużej przewagi Świątek i Kuzmovej. Obie były wyraźnie za szybkie dla Ukrainek, a na dodatek nie oddawały punktów za darmo. Dzięki temu wyszły na prowadzenie 4:1. Choć rywalki zdołały odrobić część strat na 4:3, zabrakło im sił na dalszą walkę. W konsekwencji przegrały 3:6.
Kolejnymi przeciwniczkami polsko-słowackiej pary będą Asia Muhammad i Taylor Townsend, które wyeliminowały rozstawione z numerem czwartym Bethanie Mattek-Sands i Shuai Zhang.

 

I runda gry podwójnej:
Viktoria Kuzmova (Słowacja) / Iga Świątek (Polska) - Ludmiła Kiczenok (Ukraina) / Nadia Kiczenok (Ukraina) 6:2, 6:3