Legenda odejdzie po Pekinie

  • Dodał: Igor Wasilewski
  • Data publikacji: 14.07.2020, 23:55

Legenda łyżwiarstwa szybkiego, Irene Wust, ujawniła, że po igrzyskach olimpijskich w Pekinie w 2022 roku planuje zakończyć sportową karierę. Holenderka jest drugą najbardziej utytułowaną kobietą w historii zimowych igrzysk olimpijskich.

 

Pomarańczowa pierwszy ze swoich jedenastu medali zdobyła podczas rywalizacji na 3000 metrów w Turynie. Do złota na tym dystansie dołożyła jeszcze na tej samej imprezie brąz na dwukrotnie krótszym odcinku. To właśnie morderczy i tak uznawany w środowisku wyścig na 1500 metrów jest ulubionym podczas kariery Wust. - Wydaje mi się, że jestem coraz szybsza i to będzie mój największy atut na 1500 metrów - powiedziała w wywiadzie dla krajowego nadawcy Holenderka, która podczas igrzysk w Pekinie będzie chciała sięgnąć po trzecie olimpijskie złoto w tej konkurencji (wcześniej udawało jej się to w Vancouver oraz w Pjongczangu).

 

W rozmowie Wust wyznała, że impreza w Chinach będzie dla niej szczególną, ponieważ chciałaby po niej zakończyć przygodę z profesjonalnym uprawianiem sportu. Zanim jednak do tego dojdzie, będzie miała okazję namieszać na podium najbardziej utytułowanych sportowców w historii zimowych igrzysk. Nie będzie o to łatwo, ponieważ są na nim takie tuzy światowego sportu jak: Marit Bjoergen (15 medali), Ole Einar Bjoerndalen (13 medali) oraz Bjorn Daehlie (12 medali). Szansą 34-letniej Pomarańczowej będzie jednak fakt, że spośród tego grona tylko ona jest jeszcze aktywnym sportowcem.