Tokio 2021: mistrz chce jechać na igrzyska po przeszczepie nerki

  • Dodał: Mateusz Górecki
  • Data publikacji: 25.04.2020, 23:06

Mistrz olimpijski z Londynu i rekordzista świata (12,80) w biegu na 110 metrów przez płotki Aries Merrit planuje start w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio. W 2015 roku lekkoatleta przeszedł transplantację nerki.

 

Zabieg miał miejsce jesienią cztery lata temu. Mimo poważnych problemów ze zdrowiem Amerykanin był w stanie wrócić do wysokiej formy. Był o włos od kwalifikacji na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Awans podczas mistrzostw USA wywalczyła najlepsza trójka. Merrit finiszował czwarty, zaledwie 0,01 sekundy za plecami Jeffa Portera. Mistrz płotków przyznał dla NBC, że Tokio ma być jego ostatnim olimpijskim startem. 

 

- Muszę się zakwalifikować. Na igrzyska olimpijskie w 2024 roku będę już zwyczajnie za stary - przyznał sprinter, który powoli szykuje się do zakończenia sportowej kariery. Jak przyznał, ma wątpliwości, czy uda mu się dotrwać do mistrzostw świata w Eugene, które z powodu pandemii koronawirusa zostały przełożone na 2022 rok.

 

- Jeśli dotrwam do mistrzostw świata, to po nich na pewno zakończę karierę. Przypuszczam, że zostanę trenerem, bo po prostu to lubię, a  poza tym chcę oddać innym to, co dostałem od łaskawego losu jako zawodnik - stwierdził. 

Problemy zdrowotne Merrita rozpoczęły się już podczas mistrzostw świata w 2015 roku. W Pekinie wywalczył brązowy medal. Jesienią przeszedł przeszczep, a dawczynią nerki była jego siostra LaToya. W 2017 roku był piąty podczas czempionatu globu w Londynie.