Polski mikst lepszy od Holendrów

Niespodzianką zakończył się pojedynek Natalii Leśniak i Mateusza Ogrodowczyka w pierwszej rundzie turnieju mikstów. Polacy pokonali zdecydowanych faworytów pojedynku – Holendrów. Niestety w kolejnej rundzie okazali się słabsi od pary z Indii i odpadli z rywalizacji. Nasi zawodnicy pożegnali się także z indywidualnymi turniejami łuczniczego Pucharu świata w amerykańskim Salt Lake City.

Rywalami Natalii Leśniak I Mateusza Ogrodowczyka w pierwszej rundzie byli Holendrzy Gabriela Bayardo i Steve Wijler. Niespodziewanie to mikst znad Wisły okazał się być lepszy w tym pojedynku odnosząc pewne zwycięstwo 6:2 (34:36, 32:29, 36:33, 33:32). W drugiej fazie silniejsi byli jednak Hindusi Deepika Kumari i Atanu Das, którzy pokonali Polaków 6:2 (39:37, 36:34, 34:36, 37:30).

Jedno zwycięstwo na koncie zapisał sobie Mateusz Ogrodowczyk, który w indywidualnym turnieju mężczyzn pokonał w pierwszej rundzie Australijczyka Astina Darcy 6:5 (27:27, 28:26, 27:28, 27:26, 24:29, 9*:9). Cały pojedynek był bardzo wyrównany i o awansie zadecydowała dogrywka. W drugiej fazie swojego rodaka pomścił kolejny zawodnik z Antypodów – Ryan Tyack. Polak przegrał z nim 0:6 (24:29, 25:28, 25:27).

Na pierwszej rundzie zawody zakończyła Natalia Leśniak, która uległa Dunce Randi Degn 2:6 (23:26, 23:20, 23:27, 24:27).