Skoki narciarskie: długa przerwa Stephana Leyhe

Po upadku podczas prologu Raw Air w Trondheim Stephan Leyhe doznał poważnej kontuzji. Niemiecki skoczek zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i uszkodził łękotkę. Leyhe przeszedł już operację, ale czeka go długa przerwa.

Stephan Leyhe w skoku kwalifikacyjnym w Trondheim poleciał bardzo daleko na odległość 141,5 metra. Niemiec źle podszedł do lądowania i nieszczęśliwie upadł. Długo nie podnosił się z zeskoku i trzymał się za kolano. Ostatecznie został zwieziony przez służby medyczne i przetransportowany do szpitala.

Okazało się, że Stephan Leyhe zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i uszkodził łękotkę. Konieczna była operacja, której niemiecki zawodnik poddał się w piątek w specjalistycznej klinice w Monachium. Zabieg przebiegł pomyślnie i w poniedziałek Leyhe opuścił klinikę. Niemca czeka teraz długa i żmudna rehabilitacja. Nie wiadomo czy Leyhe zdąży wykurować się na początek przyszłego sezonu.

Stephan Leyhe pechowo zakończył najlepszy sezon w swojej karierze. Podopieczny Stefana Horngachera odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze w zawodach Pucharu Świata. Dokonał tego u siebie w domu w Willingen. Łącznie stawał na podium czterokrotnie i sezon zakończył na szóstym miejscu w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 917 punktów.