Badminton - All England: poznaliśmy ćwierćfinalistów

Dziś w Birmingham poznaliśmy skład ćwierćfinałów najbardziej prestiżowego badmintonowego turnieju w kalendarzu, czyli All England Open. Sporo powodów do radości mają kibice badmintona europejskiego.

W singlu panów w czołowej ósemce mamy aż trzech Duńczyków i przynajmniej jeden zagra w półfinale, bo los skojarzył Rasmusa Gemke i Andersa Kontenans. Ten pierwszy to rewelacja turnieju, dziś wyeliminował kolejnego Indonezyjczyka, Shesara Rhustavito. Antonsen też zagrał trzy sety, wygrywając ostatecznie z Chińczykiem Yuxiang Huang. Viktor Axelsen miał teoretycznie najłatwiejszą przeprawę, wyeliminował w dwóch setach Lakshyę Sen z Indii. PO raz szesnasty na światowym poziomie zagrali przeciwko sobie Lin Dan i Chen Long. Wygrał mistrz olimpijski z 2016 roku, czempion z dwóch poprzednich edycji igrzysk był tym razem wyraźnie słabszy.

Jedyną niespodzianką II rundy singla pań była wygrana Pornpawee Chochuwong z He Bingjiao. Tajlandka dokonała tego w trzech setach i zagra o półfinał z Tai Tzu Ying. Pozostałe zawodniczki z rozstawionych z numerami od 1 do 8 są wciąż w grze. W świetnej dyspozycji wydaje się być Carolina Marin, która odprawiłą bez większego wysiłku Wang Zhiyi. O półfinał powalczy z Akane Yamaguchi, która załamanie formy ma wyraźnie za sobą i dziś nie dała szans rodaczce, Sayaka Takahashi. Nie potrzebowały deciderów do wygranych Nozomi Okuhara, Pusarla Sindhu, Ratchanok Intanon oraz Chen Yufei.

W deblu męskim w półfinale będziemy mieli parę z Europy. W jednym z ćwierćfinałów zagrają bowiem Vladimir Ivanov i Ivan Sozonov przeciwko Marcusowi Ellisowi i Chrisowi Langridge. Rosjanie wyeliminowali dziś rozstawionych z czwórką Takeshi Kamurę i Keigo Sonodę, zaś Anglicy okazali się lepsi od Fajara Alfiana i Muhammada Ardianto. W dobrym stylu do ćwiartki awansowały dwa najwyżej notowane duety indonezyjskie, szczególnie, jak zawsze niemal, Kevin Sukamuljo i Marcus Gideon pokazali wielką moc.

W deblu kobiet w ósemce mamy siedem z ośmiu najwyżej notowanych duetów, w tym aż trzy japońskie, co staje się już od wielu miesięcy normą. Japońskiej armadzie stawić czoło będą się starały aż trzy pary koreańskie i dwie chińskie.

Sprawcami gigantycznej niespodzianki stali się dziś Robin Tabeling i Selena Piek. Holendrzy w dwóch setach wyeliminowali rozstawionych z jedynką Chińczyków Siwei Zhen i Yaqiong Huang. Liderzy rankingu, główni faworyci igrzysk w tokio w poprzednim roku przegrali raptem sześć z blisko siedemdziesięciu gier, a z parą spoza Azji nie przegrali ani razu. Dużej sztuki dokonali też Marcus Ellis i Lauren Smith, eliminując w dwóch setach Japończyków Yutę Watanabe i Arisę Higashino, rozstawionych z czwórką. W ten sposób Ellis staje się największą gwiazdą angielskiego turnieju.

Komplet wyników II rundy