Bobsleje - MŚ: Friedrich najlepszy i w czwórkach

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 01.03.2020, 17:22

Pilot Francesco Friedrich raz ze swoimi załogantami zdobył tytuł mistrza świata w bobslejowych czwórkach na zawodach rozegranych w Altenbergu. Całę podium było zresztą niemieckie.

 

Dla Friedricha był to jedenasty tytuł mistrza świata w karierze (trzeci w czwórkach, prócz tego ma sześć złotych medali w dwójkach i dwa w drużynach mieszanych). Po pierwszym dniu nic na to nie wskazywało, bo niemiecki tercet zajmował dopiero czwarte miejsce, po wygranym pierwszym ślizgu i szóstej lokacie w przejeździe numer dwa. Dziś jednak niemiecka czwórka nie miała sobie równych, wygrała ślizgi numer trzy i cztery i ze sporą przewagą zapewniła sobie tytuł mistrzowski.

 

Drugie miejsce zajęli Niemcy z pilotem Joahannesem Lochnerem, którzy w pierwszym ślizgu uzyskali identyczny czas co Friedrich, ale potem jeździli minimalnie gorzej. Brązowe medale przypadły w udziale także Niemcom, czwórce pilotowanej przez Nico Walthera, która byłą liderem po pierwszym dniu rywalizacji. Jednak w niedzielę zajmowała dwa razy miejsce trzecie i na identycznym sklasyfikowana została w klasyfikacji generalnej.

 

Bez medalu pozostali Łotysze Oskarska Kibermianisa oraz Kanadyjczycy Justina Krippsa, którzy w ciągu całego sezonu jako jedyni byli w stanie realnie zagrozić niemieckiej absolutnej dominacji. Kibermanis i spółka mieli najlepszy czas drugiego ślizgu, byli wiceliderami rankingu po pierwszym dniu zawodów, ale ostatecznie brąz przegrali z Waltherem o 0.31 sekundy. Kripps był po pierwszym dniu piąty, ale w niedzielę nie pojawił się na torze. Skorzystali na tym Austriacy Beniamina Maiera, a także Czesi Dominika Dvoraka, którzy wskoczyli do czołowej szóstki.

 

Wyniki

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.