Saneczkarstwo – PŚ: Polacy daleko na zakończenie sezonu

  • Dodał: Igor Wasilewski
  • Data publikacji: 01.03.2020, 14:31

Słabo dla naszych reprezentantów potoczył się ostatni dzień pucharowych zmagań w sezonie 2019/2020. Mateusz Sochowicz i Kacper Tarnawski ukończyli konkurs indywidualny w trzeciej dziesiątce, a bardziej doświadczony z naszych reprezentantów razem z Natalią Jamróz i duetem Chmielewski/Kowalewski został sklasyfikowany na przedostatnim miejscu w rywalizacji sztafet.

 

Szczególnie dużo zastrzeżeń można mieć do występów naszej drużyny. W jej składzie dopiero po raz drugi w karierze prezentowała się co prawda Natalia Jamróz, ale i tak nie tłumaczy to przedostatniej – 9. lokaty z ponad 6-sekundową stratą do zwycięzców z Niemiec. Przed startem spodziewano się bowiem realnej walki ze Słowakami, Ukraińcami, Rumunami czy chociażby Czechami. Wszystkie cztery, wydawać by się mogło, słabsze od nas reprezentacje lepiej poradziły sobie jednak z trudnościami toru w Koenigsee, a nas przed niechlubnym ostatnim miejscem w stawce uratowali w ostatnim momencie fatalni dziś Włosi.

 

Daleko od najlepszych rezultatów zakończył również zmagania Mateusz Sochowicz. Polak w dwóch przejazdach stracił ponad 1,6 sekundy i sklasyfikowany został na 22. pozycji. Sześć lokat niższa pozycja i znacznie wyższa strata do lidera były za to efektem dzisiejszej pracy na torze Kacpra Tarnawskiego. W jego przypadku możemy jednak mówić bardziej o zadowoleniu z możliwości zaprezentowania się w rywalizacji głównej niż o rozczarowaniu daleką lokatą.

 

W zawodach mężczyzn niemiecką hegemonię w Koenigsee przerwali Rosjanie Semen Pavlichenko oraz Roman Repilov. Pierwszy z nich zakończył konkurs ze złotem, drugi z brązem. To Repilov wzniósł jednak trofeum za zwycięstwo w całym cyklu Pucharu Świata. Walka między nim a Dominikiem Fischnallerem toczyła się aż do konkursu w Bawarii, a na sam koniec zawodników dzieliło zaledwie 16 punktów. Sezon 2019/2020 przejdzie jednak do historii nie tylko z powodu tak małej różnicy między zwycięzcom a drugim zawodnikiem. Po raz pierwszy od 22 lat na podium całego cyklu zabrakło reprezentantów Niemiec, którzy zaliczyli jeden z gorszych sezonów w historii dyscypliny.

 

WYNIKI

 

Jedynki mężczyzn

  1. Semen Pavlichenko (RUS) 1.38.359
  2. Jonas Mueller (AUT) +0,003
  3. Roman Repilov (RUS) +0,067
  4. Felix Loch (GER) +0,083
  5. Dominik Fischnaller (ITA) +0,365
  6. Johannes Ludwig (GER) +0,365
  7. Max Langenham (GER) +0,409
  8. Nico Gleirscher (AUT) +0,477

22. Mateusz Sochowicz (POL) +1,672

28. Kacper Tarnawski (POL) +3,999

 

Sztafety

  1. Niemcy 2.42.209
  2. USA +0,810
  3. Rosja +1,008
  4. Łotwa +1,287
  5. Słowacja +3,646
  6. Ukraina +5,244
  7. Czechy +5,271
  8. Rumunia +5,873
  9. Polska +6,216