Skoki narciarskie - PŚ: historyczny triumf Krafta, Johansson oszukany przez jury!

  • Data publikacji: 16.02.2020, 13:02

Stefan Kraft wygrał niedzielny, jednoseryjny konkurs na skoczni Kulm. Dla Austriaka był to historyczny triumf na ojczystej ziemi, który wyprzedził dziś Ryoyu Kobayashiego i Timiego Zajca. Tuż za podium uplasował się nasz Kamil Stoch.

 

Zanim jednak doszło do głównej rywalizacji, to rano rozegrano kwalifikacje, w których najlepszy okazał się Ryoyu Kobayashi - 228,5 metra. Do konkursu awansowało sześciu Polaków - Kamil Stoch (7., 218 metrów), Jakub Wolny (9., 223,5 metra), Dawid Kubacki (15., 212 metrów), Piotr Żyła (25., 208,5 metra), Aleksander Zniszczoł (39., 189,5 metra) oraz Klemens Murańka (40., 196,5 metra). Odpadł tylko Andrzej Stękała, a także dość nieoczekiwanie Simon Ammann i Gregor Schlierenzauer.

 

Dzisiejsze zawody nie były już tak wyrównane pod względem wiatru, jak te wczorajsze. Mimo tego, mieliśmy więcej 200-metrowych odległości, ale niektórym zawodnikom się dziś nie powiodło. Dobrze tej niedzieli nie będzie wspominać Dawid Kubacki, który skoczył tylko 199 metrów przy bardzo niskich notach i zajął dopiero 32. miejsce. Ale po kolei. Jako pierwszy prezentował się Zniszczoł i jego lot na 206 metr, dał mu ostatecznie 28. miejsce. Następnym z Biało-Czerwonych był Murańka i choć osiągnął 201 metrów, to zajął dalekie 38. miejsce. Po locie na 215 metr, na 21. pozycji uplasował się Wolny, zaś Żyła, który wylądował na 223,5 metrze, zajął 9. lokatę. Najlepiej z naszych spisał się Stoch, który po fantastycznej próbie - 232 metry, skończył tuż za podium, ze stratą zaledwie 0,7 pkt. do Zajca. Wygrał, po raz pierwszy na austriackiej ziemi Stefan Kraft, skacząc - 230 metrów. Najdalej wylądował Kobayashi - 242,5 metra, ale przegrał minimalnie z Austriakiem, gdyż zadecydowały punkty za wiatr.

 

Nic nie zapowiadało parodii, która miała miejsce w finałowej serii. Jury uparcie trzymało się 19. bramki startowej, a wiatr w plecy coraz bardziej przeszkadzał zawodnikom. Przekonali się o tym m.in. Eisenbichler i Stoch, po którego próbie... anulowano drugą serię. Tą decyzją jury, najbardziej wściekły może się czuć Robert Johansson, który prowadził i miał spore szanse na podium.

 

Wyniki:

 

  1. Stefan Kraft - AUT - 232.6 pkt.
  2. Ryoyu Kobayashi - JPN - 231.9
  3. Timi Zajc - SLO - 230.1
  4. Kamil Stoch - POL - 229.4
  5. Domen Prevc - SLO - 229.1
  6. Karl Geiger - GER - 227.3

9. Piotr Żyła - POL - 220.1

21. Jakub Wolny - POL - 201.3

28. Aleksander Zniszczoł - POL -190.8

32. Dawid Kubacki - POL - 181.5

38. Klemens Murańka - POL - 168.0