Lekkoatletyka: kadra na ME rośnie

Kolejny tydzień lekkoatletycznych mityngów w Polsce i za granicą przyniósł nam kolejne seniorskie minima na 24. Mistrzostwa Europy, które w sierpniu odbędą się w Berlinie.

W środę, podczas rozgrywanego we Wrocławiu 18. Memoriału Edwarda Listosa, w końcu minimum na mistrzostwa udało się uzyskać Robertowi Soberze. Polak, który w Berlinie broniłby tytułu wywalczonego w Amsterdamie, wygrał zawody z wynikiem 5.55 m. Tym samym prawo do startu w Niemczech ma już 3 naszych tyczkarzy.

Do startu w czempionacie Starego Kontynentu może też przygotowywać się Anna Jagaciak-Michalska. Podczas 46. Memoriału Józefa Żylewicza w Gdańsku, Polka uzyskała w trójskoku 13.96 m. O minimum w rzucie oszczepem otarł się Bartosz Osewski (79.35 m). 

Dwudniowy mityng w austriackim Ried im Innkreis był okazją do zaprezentowania się dla kolejnej grupy polskich lekkoatletów. Minima na 100 m potwierdzili Ewa Swoboda (11.24 s) i Remigiusz Olszewski (10.25 s). Wydarzeniem drugiego dnia z polskiej perspektywy był pierwszy od 4 lat start Ewy Swobody na 200 m. Zawodniczka AZS AWF Katowice wynikiem 23.79 s pobiła swoją "życiówkę" z czasów juniorskich, ale już zapowiedziała, że był to tylko jednorazowy "wypad" w kierunku dystansu dwukrotnie dłuższego od jej koronnej konkurencji. 0.04 s zabrakło Arturowi Nodze do uzyskania wskaźnika na 110 m przez płotki. Dzisiaj Noga startował jeszcze w Linzu, ale tam uzyskał wynik gorszy od wymaganego o 0.03 s. Na tę chwilę, wciąż jedynym Polakiem z prawem startu w Berlinie w tej konkurencji pozostaje Damian Czykier.

Minimum w biegu na 5000 m kobiet w niemieckim Tubingen zdobyła Paulina Kaczyńska. Polka złamała granicę 15:30 i uzyskała swój nowy rekord życiowy czasem 15:29.67. Dziś w Linzu bardzo wyraźnie swój rekord życiowy na 400 metrów poprawiła Anna Kiełbasińska. Polka wygrała mityng wynikiem 52.41 s, ale jest już 6. polską zawodniczką ze wskaźnikiem na dystansie 400 metrów i jej szanse na występ indywidualny na tym dystansie są raczej mizerne (tylko w tym tygodniu szybciej biegały Baumgart i Hołub, a liderką europejskich tabel jest Justyna Święty). 

Ostatnim biało-czerwonym, który w tym tygodniu wywalczył sobie możliwość startu w Berlinie jest Norbert Kobielski. Polak wygrał 13. Opolski Festiwal Skoków wyrównując swój rekord życiowy (2.26 m) i jest już trzecim naszym skoczkiem wzwyż z wypełnionym wskaźnikiem na imprezę docelową. 

W piątek, po raz pierwszy od czasu igrzysk w Rio, start w zawodach zanotowała wracająca po kontuzji Maria Andrejczyk. W Mariampolu rekordzistka Polski w rzucie oszczepem oddała 3 mierzone próby, z czego najlepsza wyniosła 52.48 m. W Bottnard nowy rekord życiowy w pchnięciu kulą ustanowiła Paulina Guba (18.84 m).