Badminton - DME: dwie porażki pań

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 11.02.2020, 23:12

Kobieca reprezentacja Polski przegrała dwa pierwsze mecze na Drużynowych Mistrzostwach Europy w badmintonie. Rywalki ze Szwecji i Norwegii okazały się zdecydowanie lepsze. Cóż, takie czasy nadeszły dla polskiego badmintona.

 

Drużyny uczestniczące w mistrzostwach podzielono na grupy, w których każdy gra z każdym. Triumfatorzy grup awansują do ćwierćfinałów. Polki trafiły do bardzo trudnej grupy ze Szwecją, Hiszpanią, Szkocją i Norwegią. Nasza młodziutka i niedoświadczona drużyna do faworytów nie należała. Jeśli jednak mieliśmy jakieś nadzieje na awans do ćwierćfinału, to już po pierwszym dniu trzeba było je zrewidować. Mecz rozpoczęła nasza najwyżej notowana singlistka, walcząca wciąż o igrzyska Wiktoria Dąbczyńska. Niestety Polka przegrała z nieco niżej notowaną rywalką w dwóch setach, co potwierdza obniżkę formy, którą zasygnalizowała Wiktoria startami indywidualnymi na początku roku.

 

Do remisu doprowadziła Zuzanna Jankowska, która w najbardziej wyrównanym boju tego meczu w trzech setach pokonała dużo wyżej notowaną Rebeccę Kuhl. Bardzo rzadko grająca singla Karolina Szubert była bez szans w starciu z Edith Urell. Polce z wymiany na wymianę szło coraz lepiej, ale nie wystarczyło to do nawiązania wyrównanej walki. Zwycięstwo w całym meczu zapewniły Szwedkom Calar Nistad i Moa Sjoo, pokonując w pierwszej grze deblowej Jankowską grającą z Magdaleną Świerczyńską. Ostatnia gra też wpadła na konto naszych rywalek.

 

Wieczorem Polki zagrały z Norweżkami, z którymi teoretycznie powinny były nawiązać równiejszą walkę. Jednak znów zawiodła Dąbczyńska, która na otwarcie tego meczu przegrała w dwóch setach ze zdecydowanie niżej notowaną Emilie Hamang. Zuzanna Jankowska znów zagrała wyrównany mecz na pełnym dystansie trzech setów. Tym razem jednak Polka zeszła z kortu pokonana, choć pierwszą partię zapisała na swoim koncie.

 

Karolina Szubert na międzynarodowej arenie w grze pojedynczej ostatnio grała dokładnie rok temu w turnieju kategorii U19. Dziś musiała wyjść w pojedynkę na kort po raz drugi skończyło się to podobnie jak za pierwszym razem - wysoką porażką z Verą Ellingsen. W Polsce jest wiele zawodniczek lepiej radzących sobie w singlu, ciekawe czemu trener Robert Mateusiak zdecydował się na taki skład? Trudno powiedzieć, miejmy tylko nadzieję, że to jest świadoma decyzja coacha, a nie kolejna pomyłka PZBad, który zgłosił nie tego kogo trzeba nie tam gdzie potrzeba.

 

Humory minimalnie poprawiły się nam po grach deblowych. Duet Dąbczyńska/Aleksandra Goszczyńska, który w kategoriach juniorskich sięgał po medale mistrzostw Europy (jeszcze za poprzedniego Zarządu PZBad, żeby była jasność) pokonał Solvar Joergensen i Sofię Macsali w dwóch setach. Na zakończenie dnia (był to zupełnie ostatnia gra pierwszego dnia mistrzostw w Lievin, wszyscy inni już dawno byli w hotelach) Magdalena Świerczyńska wraz z Karoliną Szubert zdobyły drugi punkt dla Polski, pokonując Marie Christensen i Aimee Hong - także w dwóch setach.

 

W pozostałych meczach polskiej grupy Szkocja pokonała Norwegię 5:0, a Szwedki wygrały z Hiszpanią 4:1 - jedyny punkt w tym meczu zdobyła Carolina Marin. Na jutro zaplanowano mecze Polek ze Szkotkami, Hiszpanek z Norweżkami i Szkotkami oraz Norweżek ze Szwedkami.

 

Polska - Szwecja 1:4

Wiktoria Dąbczyńska - Ashwathi Pillai 18:21, 15:21

Zuzanna Jankowska - Rebecca Kuhl 21:16, 13:21, 21:18

Karolina Szubert - Edith Urell 5:21, 12:21

Zuzanna Jankowska/Magdalena Świerczyńska - Clara Nistad/Moa Sjoo 15:21, 15:21

Aleksandra Goszczyńska/Karolina Szubert - Emma Karlsson/Johanna Magnusson 13:21, 11:21

 

Polska - Norwegia 2:3

Wiktoria Dąbczyńska - Emilie Hamang 17:21, 15:21

Zuzanna Jankowska - Sofia Macsali 22:20, 17:21, 17:21

Karolina Szubert - Vera Ellingsen 9:21, 11:21

Wiktoria Dąbczyńska/Aleksandra Goszczyńska - Solver Joergensen/Sofia Macsali 21:19, 21:16

Magdalena Świerczyńska/Karolina Szubert - Marie Christensen/Aimee Hong 21:18, 21:13

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.