Kombinacja norweska - PŚ: Riiber daleko przed wszystkimi, Kupczak z punktami
- Dodał: Jakub Łosiak
- Data publikacji: 01.02.2020, 15:40
Ten sezon Pucharu Świata w kombinacji norweskiej został zdominowany przez trzech zawodników. Jarl Magnus Riiber sięgnął po dziesiąte zwycięstwo w sezonie, a znów za nim uplasowali się Joergen Graabak i Vinzenz Geiger. Kolejne punkty zdobył Szczepan Kupczak.
Dzisiejsze zawody były drugą częścią cyklu Nordic Combined Triple rozgrywanego w Seefeld. Strata do lidera Jarla Magnusa Riibera z piątkowych zawodów została przeliczona na punkty, które zostały odjęte od noty każdego zawodnika w dzisiejszych skokach. Lider Pucharu Świata znów osiągnął najlepszy rezultat na skoczni i powiększył przewagę nad rywalami. Riiber skoczył 104,5 metra i nad drugim Jensem Luraasem Oftebro miał równo minutę przewagi. Młodszy z Norwegów wylądował metr dalej od Riibera i zaliczył awans z piątej na drugą lokatę. Świetnym skokiem na 106,5 metra przypomniał o sobie znakomity Niemiec Eric Frenzel, który awansował na trzecie miejsce i tracił do lidera 1:20. Tuż za nim klasyfikowani byli Japończyk Akito Watabe (102,5 m i 1:23 straty) oraz Norweg Espen Bjoernstad (100 m i 1:24 straty). Kolejne dwie lokaty należały do trzeciego zawodnika klasyfikacji generalnej Niemca Vinzenza Geigera i wicelidera Pucharu Świata Norwega Joergena Graabaka.
Po bardzo dobrym 12. miejscu w piątek Szczepan Kupczak znów pokazał się z dobrej strony. W skoku uzyskał 103,5 metra, co przesunęło go na 10. miejsce ze stratą 2:11. Adam Cieślar utrzymał 41. pozycję po próbie na 95,5 metra, ale tracił już 5:08. Na 46. miejsce przesunął się natomiast Wojciech Marusarz, skacząc 96 metrów, a jego strata to już 6:22.
Na trasie biegowej Riiber równo i mocno pracował. Jego przewaga była bardzo duża i bezpieczna. Dopiero w końcówce nieco odpuścił. Na mecie zameldował się z przewagą 1:07 nad drugim Joergenem Graabakiem. Podium było dokładnie takie jak w klasyfikacji generalnej cyklu. Na trzeciej pozycji finiszował Niemiec Vinzenz Geiger. Tuż za podium rywalizację zakończył Eric Frenzel. Na kolejnych pozycjach znaleźli się dwaj Norwegowie Espen Bjoernstad i Jens Luraas Oftebro.
Szczepan Kupczak w biegu spadł na 20. pozycję, ale przez długi czas trzymał się w grupie bardzo dobrych biegaczy. Polak zdobył tym samym kolejne punkty Pucharu Świata. Adam Cieślar awansował na 37. miejsce, a Wojciech Marusarz został zdublowany.