Saneczkarstwo – PŚ: szalona sobota w Siguldzie
- Dodał: Igor Wasilewski
- Data publikacji: 25.01.2020, 18:41
Stosunkowo niespodziewanymi rozstrzygnięciami zakończyły się sobotnie konkursy na saneczkarskim Pucharze Świata w Siguldzie. W rywalizacji pań hegemonię Tatyany Ivanovej przerwała Julia Taublitz, a w dwójkach po zwycięstwo się sięgnęli bracia Sicsowie, którzy wykorzystali atut swojego toru.
Sobotnie ściganie na jednej z najtrudniejszych lodowych rynien w pucharowym kalendarzu rozpoczęły panie. Niesamowicie wyrównany pierwszy przejazd zwiastował emocje podczas drugiej części rywalizacji, a niemal każda z zawodniczek znajdujących się w pierwszej ósemce miała szansę na zwycięstwo. Ostatecznie sięgnęła po nie siódma po pierwszym ślizgu Julia Taublitz, która nie tylko wyprzedziła wszystkie lepsze od niej rywalki, ale też ukończyła rywalizację z ponad 0,1 sekundy przewagi nad drugą Rosjanką Ivanovą. Podium uzupełniła reprezentantka gospodarzy, która jako jedna z niewielu osiągnęła dwa porównywalne czasy w obu próbach. Dopiero na 18. pozycję spadłą natomiast Summer Britcher, która prowadziła po pierwszym przejeździe, ale w drugim nie ustrzegła się już licznych błędów.
Do rywalizacji nie przystąpiła jedyna Polka w pucharowej karawanie – Klaudia Domoradzka. Biało-czerwona nie przeszła piątkowych kwalifikacji, notując 23. czas w stawce (awansowało 16 najlepszych).
W znacznie lepszych nastrojach wróci z Siguldy nasza dwójka: Wojciech Chmielewski/Jakub Kowalewski. Polacy po raz kolejny ukończyli zawody Pucharu Świata w pierwszej dziesiątce. Tym razem 11. rezultat pierwszego i 9. drugiego przejazdu pozwoliły na sklasyfikowanie na 10. pozycji. Najszybsi byli dziś łotewscy bracia Sicsowie, którzy co roku w Siguldzie właśnie osiągają swoje najlepsze rezultaty w sezonie. Za nimi uplasowały się trzy osady niemieckie, które próbują zmazać plamę po ostatnim występie w Mistrzostwach Europy.
O tym jak niebezpieczne jest uprawianie lodowego szaleństwa przekonali się w minionym tygodniu na Łotwie Thomas Steu i Lorrenz Koller. Podczas środowego treningu austriacka dwójka miała wypadek, w którym Steu złamał piszczel i kość strzałkową. Austriak został szybko przetransportowany do Rygi, gdzie w szpitalu przeszedł operację nastawienia stawu skokowego. Ze stłuczeniami tor w Siguldzie opuścił też Koller, dla którego to również koniec sezonu 2019/2020.
Jedynki kobiet
- Julia Taublitz (GER) 1.24.944
- Tatyana Ivanova (RUS) +0,115
- Eliza Cauce (LAT) +0,150
- Viktoriia Demchenko (RUS) +0,156
- Mageleine Egle (AUT) +0,254
- Ekaterina Katnikova (RUS) +0,291
- Andrea Voetter (ITA) +0,293
- Cheyenne Rosenthal (GER) +0,317
Dwójki
- Sics/Sics (LAT) 1.23.804
- Wendl/Artl (GER) +0,030
- Eggert/Benecken (GER) +0,241
- Geuke/Gamm (GER) +0,436
- Gudramovics/Gamm (GER) +0,436
- Denisev/Antonov (RUS) +0,500
- Putins/Marcinkevics (LAT) +0,615
- Yuzhakov/Prokhorov (RUS) +0,626
…
10. Wojciech Chmielewski/Jakub Kowalewski (POL) +0,910