Turniej 4 Narodów: przegrana pogoń Polaków

Polscy szczypiorniści przegrali swoje pierwsze spotkanie w Turnieju 4 Narodów w Tarnowie. Mimo pogoni w drugiej części meczu, ulegli Hiszpanii B 26:27.

Polska fatalnie rozpoczęła to spotkanie. W obronie grała bardzo niedokładnie i nieszczelnie, przez co nasi rywale mieli ułatwione zadanie przy zdobywaniu bramek. Nie dość, że podopieczni Patryka Rombla nie radzili sobie w defensywie, to sytuacja stawała się dramatyczna również w ofensywie. Dopiero przy wyniku 0:4, pierwsze trafienie dla naszego zespołu zaliczył Przemysław Krajewski. Hiszpanie powiększali swoją przewagę i już w 17. minucie prowadzili 10:4. Sześciobramkowa przewaga utrzymała się do końca pierwszej części spotkania (16:10). 

Po przerwie w Polaków wstąpiły nowe siły. Przestali popełniać proste błędy, zaczęli grać szczelniej w obronie, co przełożyło się na rezultat (20:23). W kolejnych akcjach spore znaczenie miały akcje, po których dyktowane były dla Polaków rzuty karne. Za ich wykonywanie odpowiedzialny był Arkadiusz Moryto, który zanotował wysoką skuteczność w tym elemencie. Dzięki niemu, a także Dawidowi Dawydzikowi, uzyskaliśmy kontakt bramkowy (22:23). Od tego momentu pojedynek stał się znacznie bardziej emocjonujący. Szczególnie, kiedy Kamil Syprzak wyrównał wynik spotkania, a później doszło do pierwszego prowadzenia Polaków. Wydawało się, że jesteśmy na uprzywilejowanej pozycji w ostatnich minutach, jednak Hiszpanie nie odpuścili i to oni zwyciężyli jednym trafieniem 27:26.

W jutrzejszym meczu Polacy zagrają ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.

Polska - Hiszpania 26:27 (10:16)