218 dni do Tokio: koszykarki USA rozpoczęły przygotowania do igrzysk

W ramach specjalnego programu krajowej federacji najlepsze koszykarki USA rozpoczęły już przygotowania do igrzysk w Tokio. Amerykanki na czele z czterokrotnymi mistrzyniami olimpijskimi Dianą Tarasi i Sue Bird powalczą w stolicy Japonii o swoje siódme z rzędu olimpijskie złoto. 

Koszykarska reprezentacja kobiet ma zapewniony udział w turnieju olimpijskim po zdobyciu mistrzostwa świata w 2018 roku w Hiszpanii. W lutowych kwalifikacjach zagrają więc towarzysko z Serbią, Nigerią i Mozambikiem. 

Aby jak najlepiej przygotować się do igrzysk, Amerykańska federacja stworzyła dla swoich reprezentantek program, w ramach którego w zamian za uczestnictwo we wszystkich zorganizowanych meczach i zgrupowaniach przed turniejem otrzymają po 100 tysięcy dolarów wynagrodzenia. Z tego powodu aż osiem kluczowych dla kadry koszykarek m.in. Taurasi, Bird, Sylvia Fowles, Chelsea Grey czy Nnemkadi Ogwumike nie podpisało w tym sezonie kontraktów z klubami europejskimi, czy chińskimi. Nie wszystkie reprezentantki zdecydowały się jednak na taki krok. Lukratywny kontrakt z mistrzem Euroligi UMMC Jekaterynburg podpisała po raz kolejny Brittney Griner i jest jedną z gwiazd rozgrywek na Starym Kontynencie.

Po raz pierwszy w historii kobiety na igrzyskach walczyły w 1976 roku, a pierwsze złoto na igrzyskach Amerykanki zdobyły w 1984 r. Od igrzysk w Atlancie z 1996 r. są niepokonane na imprezie tej rangi. W sumie po złoto w olimpijskich rozgrywkach sięgały ośmiokrotnie na jedenaście takich rywalizacji. Porażka w półfinale mundialu z Rosją w 2006 roku była ich ostatnią na wielkiej światowej imprezie. Gorycz tamtej porażki pamiętają m.in. Bird i Taurasi.