Kolarstwo torowe - PŚ: drugie zwycięstwo z rzędu Rudyka

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 15.12.2019, 10:25

Mateusz Rudyk po raz drugi z rzędu triumfował w zawodach Pucharu Świata. Sukces z Cambridge powtórzył w Brisbane i ponownie poprawił rekord Polski. Polak zapewnił sobie też triumf w końcowej klasyfikacji PŚ. Dobrze zaprezentowali się także pozostali Polacy.

 

W eliminacjach sprintu Mateusz Rudyk zwyciężył i po raz kolejny w tym sezonie poprawił rekord Polski. Polak wyśrubował ten wynik do granicy 9.428. Nasz reprezentant awansował od razu do 1/8 finału. Tam bez problemu pokonał Brytyjczyka Jacka Carlina. W ćwierćfinale na drodze Mateusza Rudyka stanął drugi z Brytyjczyków Joseph Truman, ale i z nim poradził sobie Polak, wygrywając oba wyścigi. W półfinale rekordzista kraju mierzył się z reprezentantem Surinamu Jairem Tjon En Fa. Rudyk ponownie załatwił sprawę w dwóch wyścigach i awansował do finału, w którym jego rywalem był Nowozelandczyk Sam Webster. Polakowi znów wystarczyły dwa wyścigi do pokonania przeciwnika i tym samym Mateusz Rudyk odniósł drugie zwycięstwo z rzędu w zawodach Pucharu Świata i zapewnił sobie triumf w końcowej klasyfikacji. Trzecie miejsce zajął Matthew Glaetzer z Australii.

 

Szczęśliwie rywalizację w omnium kobiet rozpoczęła Nikol Płosaj. Polka uniknęła kraksy w wyścigu scratch i finiszowała na piątej pozycji. W wyścigu tempowym Nikol Płosaj uplasowała się na 9. lokacie, a w wyścigu eliminacyjnym zajęła ósme miejsce. Pierwsza konkurencja padła łupem Australijki Anette Edmondson, a w dwóch kolejnych najlepsza była Amerykanka Jennifer Valente. Bardzo aktywna była w wyścigu punktowym Polka i walczyła nawet o podium. Ostatecznie uplasowała się na piątej pozycji. Przewagę po trzech konkurencjach obroniła Amerykanka Valente i sięgnęła po zwycięstwo. Rywalizacji nie ukończyła Australijka Anette Edmondson. Wykorzystały to Kanadyjka Alison Beveridge, która zajęła drugie miejsce i Nowozelandka Holly Edmondston, która była trzecia.

 

W keirinie kobiet trener naszej kadry sprinterek postawił na młodą Nikolę Sibiak. Okazało się to bardzo dobrym posunięciem. Nikola Sibiak w pierwszej rundzie zajęła ex aequo drugie miejsce z Belgijką Nicky Degrendele i bezpośrednio awansowała do półfinały. Polka znakomicie spisała się w 1/2 finału, finiszowała na drugim miejscu, wyprzedzając znacznie bardziej utytułowane rywalki i zameldowała się w finale. W nim nasza zawodniczka już za wiele nie zwojowała i dojechała do mety na szóstym miejscu. Zwyciężyła Kolumbijka Martha Bayona Pineda przed Australijką Stephanie Morton i Belgijką Nicky Degrendele. 

 

Poniżej oczekiwań spisała się polska para w madisonie mężczyzn. Wojciech Pszczolarski i Daniel Staniszewski obiecująco rozpoczęli rywalizację, zdobywając punkty na pierwszym finiszu. Później mimo ambitnej postawy naszym zawodnikom udało się zapunktować jeszcze na trzech finiszach. Polacy zakończyli rywalizację z dorobkiem 11 punktów i zostali sklasyfikowani na ósmym miejscu. Przed własną publicznością świetnie zaprezentowali się Australijczycy Sam Welsford i Cameron Mayer, którzy zdobyli 76 punktów i triumfowali w zawodach. 16 punktów stracili do nich Nowozelandczycy Thomas Sexton i Aaron Gate. Podium uzupełnili Francuzi Morgan Kneisky i Kevin Vauquelin z dorobkiem 41 punktów.

 

Wyniki:

Sprint mężczyzn:

1. Mateusz Rudyk

2. Sam Webster (Nowa Zelandia)

3. Matthew Glaetzer (Australia)

4. Jair Tjon En Fa (Surinam)

 

Omnium kobiet:

1. Jennifer Valente (USA)

2. Alison Beveridge (Kanada)

3. Holly Edmondstone (Nowa Zelandia)

4. Vittoria Guazzini (Włochy)

5. Nikol Płosaj

 

Keirin kobiet:

1. Martha Bayona Pineda (Kolumbia)

2. Stephanie Morton (Australia)

3. Nicky Degrendele (Belgia)

4. Liubow Basowa (Ukraina)

...

6. Nikola Sibiak

 

Madison mężczyzn:

1. Australia

2. Nowa Zelandia

3. Francja

4. Szwajcaria

...

8. Polska