ATP Stuttgart: zwycięski powrót Federera

Roger Federer powrócił po tym, jak drugi rok z rzędu zrezygnował z gry na kortach ziemnych. Zaczął się już jednak sezon na jego ulubionej trawie. Dziś w 1/8 finału turnieju w Stuttgarcie (jako rozstawiony z "1" w pierwszej rundzie miał "wolny los") pokonał w trzech setach reprezentującego gospodarzy Mischę Zvereva.

W swoim pierwszym meczu po przerwie Federer nie miał łatwego zadania. Naprzeciw niego stanął starszy z braci Zverev – Mischa. Nie jest to zawodnik tej klasy co Sascha, jednak specjalizuje się w grze na kortach trawiastych. Niemiec postawił się wielkiemu mistrzowi. W pierwszej partii, choć kilkukrotnie miał problemy przy swoim podaniu i musiał bronić break-pointów, obronił się przed przełamaniem, a w końcówce seta przejął inicjatywę na korcie. Wówczas sam z łatwością zdobył przewagę, wychodząc na 5-3. Zverevovi nie zadrżała ręka, gdy serwował po seta. Ogółem Niemiec wygrał 9 na koniec tej partii 9 punktów z rzędu.

Drugi set był dość wyrównany, jednak to Szwajcar zaczął dominować na korcie. Federer zdołał pierwszy raz w tym meczu przełamać na 4-2, jednak nie utrzymał tej przewagi. Król trawy był jednak spokojniejszy w końcówce tej partii. Gdy prowadził 5-4 wygrał gem serwisowy Niemca do 0, wyrównując stan meczu.

Decydująca partia to już dominacja Federera. Szwajcar był bardzo pewny przy swoim podaniu i skuteczny przy returnie. Przełamał po raz pierwszy na 3-1, a następnie wywalczył sobie piłkę setową na 6-2 przy serwisie Zvereva. Wykorzystał ją, dzięki czemu zagra w ćwierćfinale.

Jako że w zeszłym roku Szwajcar sensacyjnie odpadł tu w drugiej rundzie, a różnica w rankingu ATP między nim i nie grającym w tym tygodniu Nadalem jest minimalna, to jeżeli Federer dotrze do finału, powróci na pierwsze miejsce w rankingu ATP.

Roger Federer (SUI) [1] – Mischa Zverev (GER) 3-6 6-4 6-2