Narciarstwo alpejskie – PŚ: sensacyjne zwycięstwo Forda!

  • Dodał: Szymon Frąckiewicz
  • Data publikacji: 08.12.2019, 21:50

Na zakończenie weekendu w Beaver Creek odbył się slalom gigant. Wygrał go niespodziewanie Amerykanin Tommy Ford, dla którego jest to życiowy sukces. Na podium towarzyszyło mu dwóch Norwegów. Zawiódł Alexis Pinturault.

 

Rywalizacja na trasie Birds of Prey była w niedzielę utrudniona przez mgłę i obfite opady śniegu. I choć nie każdy zawodnik sobie z tymi warunkami poradził, a wśród tych, którym się nie poszczęściło znalazł się między innymi Francuz Alexis Pinturault, to zawody odbyły się bez większych problemów.

 

Po pierwszym przejeździe na prowadzeniu był dość niespodziewanie Amerykanin Tommy Ford. Spisał się on przed własną publicznością znakomicie, pokonując trasę w czasie 1:16,40. Dało mu to 0,2 sekundy przewagi nad Norwegiem Leifem Kristianem Nestvoldem-Haugenem i 0,23 s nad rodakiem tegoż Henrikiem Kristoffersenem. Zaraz za podium ze stratą 0,61 s znalazł się Amerykanin Ted Ligety, który przed laty seryjnie triumfował w tym miejscu.

 

W drugim przejeździe Tommy Ford obronił prowadzenie, tym samym nie tylko zdobywając pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata, ale i pierwsze podium. Dotąd jego najlepszym wynikiem było czwarte miejsce w Soelden w październiku. Jego łączny czas 2:31,25 był lepszy od wyniku Kristoffersena, który awansował na drugie miejsce, dość znacznie, bo o 0,8 s. Na trzeciej pozycji zawody zakończył Nestvold-Haugen ze stratą 1,23 s. To dopiero drugie podium pucharowych zawodów w karierze doświadczonego Norwega. W 2017 roku był 2. w Kranjskiej Gorze.

 

Top 8

1. Tommy Ford (USA) 2:31,25

2. Henrik Kristoffersen (NOR) +0,80

3. Leif Kristian Nestvold-Haugen (NOR) +1,23

4. Zan Kranjec (SLO) +1,75

5. Victor Muffat-Jeandet (FRA) +1,78

6. Mathieu Faivre (FRA) +2,06

7. Philip Trevor (CAN) +2,09

8. Filip Zubcic (CRO) +2,10

Szymon Frąckiewicz

Miłośnik sportu i muzyki alternatywnej. Pasjonat geografii.