Skoki narciarskie - PŚ: Kraft zgarnia wygraną na loterii w Niżnym Tagile

  • Data publikacji: 08.12.2019, 17:15

Stefan Kraft wygrał drugi z konkursów w Niżnym Tagile. Dla Austriaka jest to pierwsze zwycięstwo w sezonie. Na podium znaleźli się także Killian Peier oraz prowadzący po pierwszej serii Ryoyu Kobayashi, któremu 113 metrów w drugim skoku wystarczyło, aby utrzymać wysoką lokatę. Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch, zajął odległe, 15. miejsce.

 

Kwalifikacje do niedzielnego konkursu pomyślnie przeszli wszyscy reprezentanci Polski, choć osiągnięte przez nich wyniki nie były imponujące. W konkursie jako pierwszy z Biało-Czerownych zaprezentował się Klemens Murańka. Niestety nie zdołał dopisać pierwszych w tym sezonie punktów do swojego dorobku. Odległość 112,5 metra dała mu 39. miejsce.

 

Znacznie lepiej spisał się Jakub Wolny. Osiągnął 124,5 metra, co pozwoliło mu objąć prowadzenie w konkursie, a ostatecznie uplasowało go na 11. pozycji po pierwszej serii – najwyższej spośród podopiecznych Michala Dolezala. Przyzwoicie skoczył Stefan Hula. Uzyskał 120 metrów i na półmetku zmagań był 27.

 

Równie solidnie co Wolny zaprezentował się Maciej Kot. Skoczył nawet metr alej od młodszego kolegi, lecz przez więcej ujemnych punktów za sprzyjający wiatr, przez co uplasował się tuż za nim. Zawiódł Piotr Żyła. Trafił na kiepskie warunki, a ponadto popełnił chyba podobny błąd jak w drugiej serii sobotniego konkursu i wylądował już na 112. metrze. Zajął przez to dopiero 35. miejsce.

 

Dawid Kubacki uzyskał 125 metrów, jednak wskaźniki wiatromierzy pokazały, iż oddawał swój skok w wyśmienitych warunkach, przez co uplasował się zaledwie na 20. pozycji. Chwilę później 3 metry bliżej, ale przy znacznie mniej sprzyjającym wietrze, skoczył Kamil Stoch. Dało mu to 14. pozycję.

 

Prowadził po pierwszej serii obrońca Kryształowej Kuli Ryoyu Kobayashi. Japończyk uzyskał 133,5 metra przy, jak pokazały przeliczniki, bardzo mocnym wietrze w plecy – jako jedyny w całej stawce. Dzięki temu dodano mu wiele punktów, które pozwoliły na wyprzedzenie Stefana Krafta, choć Austriak skoczył aż 140 metrów. Trzeci był Daniel-Andre Tande, który też nie miał szczególnego szczęścia do warunków i uzyskał 131,5 metra. Miał jednak bardzo dużą stratę do Kobayashiego i Krafta, wynoszącą ok. 25 punktów. Tuż za Norwegiem znalazła się dwójka zawodników, którzy trafili na bardzo mocny wiatr pod narty i skutecznie go wykorzystali. Czwarty był Norweg Thomas Markeng z odległością 138,5 metra, a piąty Szwajar Killian Peier, który wylądował pół metra bliżej.

 

Pierwszym z Polaków w drugiej serii był Stefan Hula, który tym razem skoczył metr bliżej, lecz mimo to przesunął się w górę klasyfikacji konkursu, na 25. miejsce. Awansował również Dawid Kubacki. Skok na 120. metr przesunął go na 17. miejsce. Niestety na tym awanse naszych reprezentantów drugiej serii się skończyły.

 

Kamil Stoch spadł na 15. miejsce, po tym jak uzyskał 121,5 metra. Zawiódł zdecydowanie Maciej Kot, któremu ta próba zdecydowanie nie wyszła. Skoczył zaledwie 11,5 metra przez co spadł na 24. miejsce. Jakub Wolny doleciał do 120. metra, lecz w dość dobrych warunkach, przez co ostatecznie uplasował się na 16. pozycji.

 

Do zmian doszło w czołówce. Skacząc 134,5 metra na pierwsze miejsce awansował Stefan Kraft. Na drugi stopień podium przesunął się Killian Peier uzyskując aż 137 metrów. Tymczasem Ryoyu Kobayashi ponownie trafił na kiepskie warunki i tym razem nie poradził sobie z nimi. Wylądował już na 113 metrze i tylko dzięki olbrzymiej przewadze z pierwszej serii utrzymał się na podium. Daniela-Andre Tande, który skoczył 131 metrów, wyprzedził jednak zaledwie o pół punktu.

 

Wyniki:

1. Stefan Kraft (AUT) 277,6

2. Killian Peier (SUI) 254,6

3. Ryoyu Kobayashi (JPN) 252,3

4. Daniel-Andre Tande (NOR) 251,8

5. Thomas Aasen Markeng (NOR) 246,8

6. Karl Geiger (GER) 246

7. Constantin Schmid (GER) 239,2

8. Peter Prevc (SLO) 238,6

………………………………………………………………….

15. Kamil Stoch (POL) 219,5

16. Jakub Wolny (POL) 218,7

17. Dawid Kubacki (POL) 218,4

24. Maciej Kot (POL) 203,7

25. Stefan Hula (POL) 194,7

35. Piotr Żyła (POL) 94,9

39. Klemens Murańka (POL) 91,5