Kolarstwo torowe - PŚ: triumf Rudyka w sprincie
- Dodał: Jakub Łosiak
- Data publikacji: 08.12.2019, 09:38
Mateusz Rudyk okazał się najlepszy w sprincie podczas Pucharu Świata w nowozelandzkim Cambridge. W eliminacjach polski sprinter pobił rekord Polski. Dobrze zaprezentowali się również pozostali Polacy.
W eliminacjach sprintu Mateusz Rudyk wykręcił najlepszy czas 9.527, który jest nowym rekordem Polski. Polak od razu awansował do 1/8 finału, a tam jego rywalem był Kanadyjczyk Hugo Barrette. Rudyk bez problemów rozprawił się z Kanadyjczykiem, a w ćwierćfinale dwa razy pokonał reprezentanta Trynidadu i Tobago Nicholasa Paula. W półfinale nasz reprezentant trafił na Japończyka Yudai Nittę i również w dwóch wyścigach załatwił sprawę awansu do finału. W nim zmierzył się z drugim reprezentantem Kraju Kwitnącej Wiśni Tomohiro Fukayą, z którym ostatnio Mateusz sobie nie radził. Tym razem Polak odpowiednio rozpracował rywala, wygrał w dwóch wyścigach i odniósł zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Trzecie miejsce zajął Australijczyk Nathan Hart.
Piąte miejsce w madisonie zajął duet Daniel Staniszewski i Wojciech Pszczolarski. Polacy nadrobili jedno okrążenie, wygrali jeden sprint i zdobywali punkty na czterech innych. Zakończyli rywalizację z łącznym dorobkiem 32 punktów. Bezkonkurencyjni okazali się Nowozelandczycy Aaron Gate i Campbell Stewart, którzy zyskali aż cztery okrążenia i bardzo często punktowali na finiszach, gromadząc łącznie 129 punktów. Drugie miejsce zajęli Australijczycy Kelland O'Brien i Cameron Mayer z dorobkiem 87 punktów. Podium uzupełnili Włosi Michele Scartezzini i Francesco Lamon.
Daria Pikulik zajęła również piąte miejsce w omnium kobiet. Polka w scratchu była czwarta, a w wyścigach tempowym i eliminacyjnym dwukrotnie zajęła siódme miejsce. W wyścigu punktowym zdobyła tylko dwa punkty i z dorobkiem 92 punktów uplasowała się na piątej pozycji. Triumfowała Japonka Yumi Kajihara, która wygrała scratch, a w dwóch kolejnych wyścigach była druga. W wyścigu punktowym utrzymała przewagę i pewnie triumfowała. Za jej plecami uplasowały się Amerykanka Jennifer Valente i Kanadyjka Alison Beveridge.
Z kolei siódmy w scratchu mężczyzn był Bartosz Rudyk. Żaden z zawodników nie nadrobił okrążenia i o wszystkim zdecydował finisz z peletonu. Rudyk przebijał się do przodu, ale ostatecznie przekroczył linię mety jako siódmy. Najszybszy był Roman Gładysz z Ukrainy, który wyprzedził Roya Eeftinga z Holandii i Greka Christosa Volikakisa.
W keirinie kobiet Urszula Łoś w pierwszej rundzie w swoim wyścigu zajęła drugie miejsce i bezpośrednio awansowała do półfinału. W półfinale już tak dobrze nie było. Nasza sprinterka finiszowała na piątej pozycji i nie awansowała do finału. W wyścigu o miejsca 7-12 Urszula Łoś była czwarta, co w łącznym rozrachunku dało jej 10. miejsce. Pierwsze miejsce zajęła Koreanka Hyejin Lee, na drugim stopniu podium stanęła Kanadyjka Lauriane Genest, a na trzecim Australijka Stephanie Morton.
Wyniki:
Sprint mężczyzn:
1. Mateusz Rudyk
2. Tomohiro Fukaya (Japonia)
3. Nathan Hart (Australia)
4. Yudai Nitta (Japonia)
Madison mężczyzn:
1. Nowa Zelandia
2. Australia
3. Włochy
4. USA
5. Polska
Omnium kobiet:
1. Yumi Kajihara (japonia)
2. Jennifer Valente (USA)
3. Alison Beveridge (Kanada)
4. Maria Martins (Portugalia)
5. Daria Pikulik
Scratch mężczyzn:
1. Roman Gładysz (Ukraina)
2. Roy Eefting (Holandia)
3. Christos Volikakis (Grecja)
4. Jauheni Karaliok (Białoruś)
...
7. Bartosz Rudyk
Keirin kobiet:
1. Hyejin Lee (Korea Południowa)
2. Lauriane Genest (Kanada)
3. Stephanie Morton (Australia)
4. Crismonita Dwi Putri (Indonezja)
...
10. Urszula Łoś