Narciarstwo alpejskie – PŚ: pierwsze pucharowe zwycięstwo sensacyjnej mistrzyni olimpijskiej!

  • Dodał: Szymon Frąckiewicz
  • Data publikacji: 06.12.2019, 23:01

W lutym 2018 roku oczy wszystkich kibiców zwrócone były na koreański Pjongczang, gdzie odbywały się igrzyska olimpijskie. Dokładnie 17 lutego wszystkich zszokowała, zachwyciła Czeszka Ester Ledecka. Faworytka do złota w snowboardzie (które nota bene kilka dni później zdobyła) została mistrzynią w alpejskim supergigancie. Długo wydawało się, że był to jednorazowyy wyskok reprezentantki naszych południowych sąsiadów, lecz właśnie temu zaprzeczyła.

 

Zjazdem rozpoczął się weekend z narciarstwem alpejskim kobiet w Lake Louise. Niespodziewanie najlepsza była w nim Ester Ledecka. Miniony sezon dla sensacyjnej mistrzyni olimpijskiej był zdecydowanie nieudany, przez co wydawało się, że jej sensacyjny triumf w Pjongczang, był jednorazowym błyskiem Czeszki. Jednakże w Lake Louise, w którym zawsze czuła się dobrze (jak dotąd z trzech występów w Pucharze Świata zakończonych w pierwszej dziesiątce dwa miały miejsce właśnie tam) zaprzeczyła temu. Alpejka, której najlepszym jak dotychczas wynikiem w pucharowych zawodach było 7. miejsce osiągnięte na tym stoku w 2017 roku, wygrała z czasem 1:31,87. Drugie miejsce ze stratą 0,35 sekundy zajęła Szwajcarka Corinne Suter. Trzecia była Austriaczka Stephanie Venier z czasem o 0,45 s słabszym od triumfatorki. Zaraz za podium, ze stratą 0,66 s, uplasowały się ex aequo Austriaczka Nina Ortlieb i Niemka Viktoria Rebensburg.

 

Top 8

1. Ester Ledecka (CZE) 1:31,87

2. Corinne Suter (SUI) +0,35

3. Stephanie Venier (AUT) +0,45

4. Nina Ortlieb (AUT) +0,66

4. Viktoria Rebensburg (GER) +0,66

6. Sofia Goggia (ITA) +0,69

7. Nicole Schmidhofer (AUT) +0,74

8. Kira Weidle (GER) +0,82

Szymon Frąckiewicz

Miłośnik sportu i muzyki alternatywnej. Pasjonat geografii.