Badminton: od Odense po Kair - podsumowanie tygodnia

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 20.10.2019, 17:55

Wiele badmintonowych turniejów badmintonowych i para-badmintonowych rozgrywano w mijającym tygodniu. W kilku z nich startowali Polacy. Zapraszam do lektury podsumowania ostatnich kilku dni w badmintonowym światku.

 

Denmark Open

 

W Odense rozgrywano jeden z najbardziej prestiżowych zawodów cyklu World Tour z udziałem całej światowej czołówki. W niesamowitej formie jest wciąż Kento Momota. Japończyk ostatni mecz na międzynarodowej arenie przegrał 18 lipca na turnieju w Indonezji, a całym roku został pokonany tylko 5 razy w 55 meczach (wliczając w to mecz oddany walkowerem w Tajlandii). Passę podtrzymał w Danii, jedynego seta tracąc w ćwierćfinale z Rasmusem Gemke, w finale gromiąc bez litości Chen Longa, jednego z nielicznych rywali, z którym jak dotąd miał ujemny bilans. Momota wydaje się być absolutnym faworytem igrzysk, jeśli nie spotka go jakieś nieszczęście, to zapewne wygra turniej w Tokio za niespełna 10 miesięcy.

 

Zdecydowanie ciekawiej sytuacja przedstawia się w singlu pań. Tu zawodniczek z szansami na wielkie granie jest kilka, zmieniają się one na najwyższym stopniu podium bardzo często. Tym razem triumfowała Tai Tzu Ying, wracając na najwyższy stopień podium po dłuższej przerwie. W finale pokonała Nozomi Okuharę. Kibiców w całej Europie cieszy kolejny dobry występ rekonwalescentki Caroliny Marin, która zatrzymała się tym razem na poziomie półfinału. Niespodzianką było szybkie odpadnięcie mistrzyni świata, Pusarli Sindhu.

 

EW deblu kolejny triumf zanotowały "minonki", czyli Marcus Fernaldi Gideon i Kevin Sanjaya Sukamuljo. W finale po raz kolejny zagrali ze swoimi rodakami, Hendrą Setiawanem i Mohammadem Ahsanem. Wydaje się, że Indonezyjczycy na dobre opanowali męską grą podwójną, ale na imprezach mistrzowskich idzie im zdecydowanie gorzej, więc na igrzyskach może być bardzo różnie.

 

W deblu pań po raz pierwszy od dawna w finale zabrakło pary japońskiej. Gospodynie przyszłorocznych igrzysk chyba są przemęczone wewnętrzną walką o olimpijską kwalifikację, w czołówce rankingu BWF jest pięć par z tego kraju. W każdym razie od jakiegość czasu ich dominacja jest zdecydowanie podważana, a w Odense wygrały Koreanki Ha Na Baek i Kyung Eun Jung, dla których to największy sukces w karierze.

 

Kapitalny turniej mają za sobą Praveen Jordan i Melati Oktaviani. Indonezyjczycy w ćwierćfinale pokonali murowanych faworytów, Chińczyków Siwei Zheng i Yaqiong Chuan, potem nie byli w stanie ich zatrzymać inni rywale. W finale nie dali im rady kolejni Chińczycy, Yilyu Wang i Dongping Huang.

 

Wyniki turnieju

 

Denmark Para-Badminton

 

Równolegle w Odense o punkty do rankingu olimpijskiego walczyli para-badmintoniści. Bartłomiej Mróz, największa polska szansa na sukcesy na paraigrzyskach, tym razem nie zdołał wskoczyć na pudło. Po wygraniu grupy Polak został pokonany przez swojego deblowego partnera z wielu turniejów, Turka Ilkera Tuzcu. Świetnie spisała się za to Oliwia Szmigiel, która w gronie osób niskorosłych (konkurencja nieolimpijska) nie znalazła sobie równych, w finale bijąc w trzech setach Angielkę Rebeccę Bedford. W mikście wraz z Rosjaninem Alendrem Mekhdievem sięgnęła Polka po medal brązowy, a w deblu wraz z Bedford wywalczyła złoto. W turnieju grali jeszcze Denis Grzesiuk (kategoria SL 4) oraz na wózku Jakub Sikorski, ale nie odnieśli oni istotnych osiągnięc.

 

Wyniki Polaków

 

Egypt International

 

Grupę polskich badmintonistów zaniosło aż do Kairu. Efektem ich startu było drugie miejsce Pawłą Pietryi i Jana Rudzińskiego w deblu. Polacy w finale przegrali z Algierczykami Kocelią Mammeri i Youcefem Sabri Medel. Mecz był zacięty, nasza para mogłą wygrać w obu setach, ale zabrakło koncentracji i umiejętności. No cóż, przegrana z parą z Afryki, która w badmintonie naprawdę niewiele znaczy powodem do chwały nie jest. Wcześniej Pietryja i Rudziński pokonali pary z Egiptu i Nigerii. W Egipcie byłą jeszcze Karolina Władzińska, która w singlu przegrała w pierwszym meczu z dobrą Peruwianką Danielą Macias, w mikście z Rudzińskim odpadli w drugiej rundzie, pokonani przez Algierczyków Koceile Mammeri i Lindę Mazri.

 

Wyniki Polaków

 

Austrian U17 International.

 

W Moedling zagrałą grupa polskich juniorów młodszych, ale do kraju wraca bez sukcesów. Największym osiągnięciem był ćwierćfinał Julii Piwowar i Anny Czuchry, przegrany z rywalkami z Anglii. Pozostali nasi reprezentanci odpadali w pierwszych dwóch rundach. Ich wyniki znajdziecie TUTAJ.

 

O starcie Wiktorii Dąbczyńskiej w Dubaju pisaliśmy TUTAJ.

 

W najbliższym tygodniu najlepsi badmintoniści świata zagrają w Paryżu. Rudziński, Pietryja, Dąbczyńska oraz Michał Rogalski zagrają w Algierii.

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.