Lekkoatletyka - MŚ: fantastyczny finał 400 m, Haratyk bez finału w kuli

Siódmą i ósmą pozycję zajęły reprezentantki Polski w niezwykle szybkim finale biegu na 400 m kobiet. Do finału pchnięcia kulą awansował Konrad Bukowiecki.

Widzowie zgromadzeni na stadionie byli świadkami niesamowitego widowiska w biegu na 400 m kobiet. Po raz pierwszy w historii w finale tej konkurencji oglądaliśmy reprezentantki Polski i choć nie odgrywały w nim czołowych ról, odniosły jedne ze swoich największych sukcesów w karierze. Justyna Święty-Ersetic zajęła 7. miejsce z czasem 50.95 s, tuż za nią finiszowała Iga Baumgart-Witan (51.29 s). Fenomenalny wynik osiągnęła nowa mistrzyni świata Salwa Eid Naser. Reprezentantka Bahrajnu minęła linię mety z wynikiem 48.14 s, w historii szybciej biegały jedynie Marita Koch i Jarmila Kratochvilowa. Mimo rekordu życiowego i rekordu kontynentu, jedynie srebrem musiała zadowolić się mistrzyni olimpijska Shaunae Miller-Uibo (48.37 s). Brąz dla Jamajki Shericki Jackson (49.47 s).

10. pozycję w finale pchnięcia kulą kobiet zajęła Paulina Guba. W najlepszej z dwóch ważnych prób uzyskała odległość 18.02 m i nie zdołała awansować do czołowej ósemki. Mistrzynią świata została Chinka Lijiao Gong (19.55 m). 

Połowiczny sukces biało-czerwonych oglądaliśmy w kwalifikacjach tej samej konkurencji u panów. Minimum kwalifikacyjne wynoszące 20.90 m wypełnił jedynie Konrad Bukowiecki (21.16 m), a wysoki poziom męskiej kuli w tym sezonie sprawił, że żaden z kulomiotów, który pchnął bliżej niż minimum, nie zmieścił się w czołowej dwunastce. Słabszy występ zanotował Michał Haratyk, który w najlepszej próbie uzyskał 20.52 m i przegrał nawet z Jakubem Szyszkowskim (20.55 m). Tym samym w finale zobaczymy tylko jednego z Polaków. 

Do półfinałów biegu na 1500 m awansował Marcin Lewandowski, choć o awans musiał walczyć do ostatnich metrów. Polak zmieścił się w czołowej szóstce pierwszego biegu eliminacyjnego, zajmując 5. pozycję z rezultatem 3:37.75.

Bardzo dobre zawody ma za sobą Paweł Wiesiołek. Polak bardzo dobrze zaprezentował się w konkurencjach siłowych. Przed biegiem na 1500 m zajmował 10. miejsce, ostatecznie został sklasyfikowany na 12. pozycji. Po tytuł sięgnął 21-letni Niklas Kaul (8691). Do srebra żony na 400 m, srebro w dziesięcioboju dołożył Estończyk Marcel Uibo, brąz wywalczył Damian Warner. Żadnej wysokości w skoku o tyczce nie zaliczył rekordzista świata Kevin Mayer. 

Mistrzynią świata w siedmioboju została Katarina Johnson-Thompson, która wyprzedziła Naffi Thiam i Verenę Preiner.