297 dni do Tokio: bokserzy WBC z zakazem startu na igrzyskach

  • Dodał: Szymon Frąckiewicz
  • Data publikacji: 01.10.2019, 23:42

Przewodniczący World Boxing Council (WBC) Mauricio Sulaiman ostrzegł profesjonalnych zawodników należących do jego federacji, że jeśli postanowią wystąpić na igrzyskach w Tokio, spotka ich dyskwalifikacja. Miałaby ona trwać dwa lata.

 

Od 2016 roku profesjonalni bokserzy mają prawo występu na igrzyskach olimpijskich. Profesjonalne federacje nie są jednak z tego faktu zadowolone. Władze WBC, w postaci jej przewodniczącego Mauricio Sulaimana, przypomniały, iż obowiązują z ich strony takie same restrykcje, jak przed igrzyskami w Rio de Janeiro. W przypadku startu zawodnika należącego do tej federacji w Tokio, spotka go dwuletnia dyskwalifikacja.

 

WBC nie zabroni danemu zawodnikowi boksować, lecz przez te dwa lata nie będzie on mógł zbierać punktów do rankingu, czy zdobyć pasa mistrzowskiego. Sulaiman przypomniał te zasady, w odpowiedzi na niedawną deklarację Andy'ego Ruiza Jr. Meksykański mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBA, IBF i WBO ogłosił, że byłby "zaszczycony" możliwością reprezentowania swojego kraju w stolicy Japonii. Do udziału w kwalifikacjach zachęca go prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador.

 

Tłumacząc swoją decyzję Sulaiman powiedział: WBC zdecydowanie nie sprzeciwia się wspieraniu profesjonalnych bokserów startujących w igrzyskach olimpijskich.Jest to coś niedopuszczalnego, co nie powinno być akceptowane przez fanów i znawców boksu na całym świecie. Olimpijski boks amatorski jest zupełnie inny [od profesjonalnego]. To dwie różne dyscypliny i jest to [pozwolenie profesjonalistom na start w igrzyskach] bardzo niebezpieczne. Nie możemy tego zaakceptować. Jeśli jakikolwiek profesjonalny bokser, nawet mistrzowie, czy byli mistrzowie, zdecydują się na start w igrzyskach, będą mieli co najmniej dwuletnią karę w WBC.

 

Źródło: insidethegames.biz

Szymon Frąckiewicz

Miłośnik sportu i muzyki alternatywnej. Pasjonat geografii.