Podnoszenie ciężarów - MŚ: królewskie kategorie dla faworytów

Za nami ostatni dzień Mistrzostw Świata w podnoszeniu ciężarów w Pattai. Dwie konkurencje kończące zawody w Tajlandii zwyciężyli Lasha Talakhadze z Gruzji oraz Li Wenwen z Chin. W obu pobite zostały rekordy świata, które pomogły w dobrym stylu zakończyć imprezę roku w sezonie 2019.

 

Lasha Talakhadze to marka sama w sobie, której nie trzeba przedstawiać chyba nikomu. Gruzin od kilku lat króluje na pomostach w najwyższej kategorii wagowej i nikomu nie chce oddać schedy. Mało tego, na kolejnych imprezach pobija swoje rekordy świata. Tym razem najlepszy wynik w rwaniu poprawił o 2 kilogramy, zaliczając 220 kilogramów. Jeszcze większy progres zaliczył w podrzucie, gdzie najlepszy na świecie wynik z Mistrzostw Europy poprawił aż o 4 kilogramy. W efekcie o kolejne 6 poprawił swój własny rekord w dwuboju. Aż 24 kilogramy stracił do nie go drugi Gor Minasyan z Armenii. Podium z 437 kilogramami uzupełnił natomiast Ruben Aleksanyan.

 

Na nową gwiazdę wyrasta natomiast zwyciężczyni królewskiej kategorii u pań. Li Wenwen z Chin, która w tym roku skończyła dopiero 19 lat przejmuje powoli miano najsilniejszej kobiety świata od Tatiany Kashiryny z Rosji. Dziś, swoją znacznie bardziej doświadczoną przeciwniczkę wyprzedziła aż o 14 kilogramów. W dodatku udało jej się pobić dwa najlepsze wyniki na świecie. Do rekordowych 186 kilogramów w podrzucie dodała jeszcze 332 w dwuboju i ostatecznie rozstrzygnęła sporną kwestię dotyczącą jej rywalizacji z Rosjanką. Ponadto Kashirinę goni już kolejna z Chinek Suping Meng. Ta zakończyła tym razem na trzeciej pozycji, ale z pewnością będzie chciała poprawić swój wynik na kolejnych ważnych imprezach.

 

 

WYNIKI

 

powyżej 109kg mężczyzn

 

powyżej 87kg kobiet