Vuelta a Espana: zwycięstwo Arndta, Edet nowym liderem

Nikias Arndt wygrał 8. etap Vuelta a Espana, finiszując najlepiej z grona uciekinierów. To największy sukces Niemca w karierze. Nowym liderem został Nicolas Edet.

Po trzech etapach kończących się na podjazdach przyszedł czas na łatwiejszy odcinek. Trasa z Valls do Igualady liczyła ponad 166 kilometrów. Etap był w dużym stopniu pagórkowaty z jedną wspinaczką - Puerto de Montserrat. Profil sprzyjał uciekinierom, a dla kolarzy z czołówki klasyfikacji generalnej miał to być dzień odpoczynku.

Ucieczkę dnia stworzyło ponad 20 kolarzy, w tym: Jonas Koch (Niemcy, CCC Team), Jesus Herrada (Hiszpania, Cofidis Solutions Credit), Carl Frederik Hagen (Norwegia, Lotto Soudal), David de la Cruz (Hiszpania, Team Ineos), Ruben Guerreiro (Portugalia, Katusha-Alpecin), Luis Leon Sanchez (Hiszpania, Astana Pro Team) i Zdenek Stybar (Czechy, Deceuninck-Quick Step).

Na początku premii górskiej zaatakował Peter Stetina (Stany Zjednoczone, Trek-Segafredo). Tuż przed szczytem dojechał do niego Fernando Barcelo (Hiszpania, Euskadi Murias), a trochę później dołączył jeszcze Jesus Herrada. Przewaga czołówki nad peletonem wynosiła ponad 6 minut. Na 25 kilometrów przed metą ucieczka się połączyła.

Na zjeździe odskoczyli: Barcelo, Ruben Guerrero (Portugalia, Katusha-Alpecin), Alex Aranburu (Hiszpania, Caja Rural) i Martin Tusveld (Holandia, Team Sunweb). Ucieczka miała już ponad 7 minut przewagi, więc wirtualnym liderem został Nicolas Edet (Francja, Cofidis Solutions Credit). Kiedy grupa pościgowa była blisko czołowej grupy, zaatakował Tusveld, ale zaliczył upadek na rondzie. 

Na finiszu z ucieczki najlepszy okazał się Nikias Arndt. Niemiec z Team Sunweb wyprzedził Alexa Aranburu i Tosha van der Sande (Belgia, Lotto Soudal). Piąty był Jonas Koch z CCC Team. Peleton stracił 8 minut i tym samym Nicolas Edet został nowym liderem. Miguel Angel Lopez po raz trzeci oddaje koszulkę lidera, dzień po jej zdobyciu. Rafał Majka spadł na 8. miejsce.