Roland Garros: reprezentanci gospodarzy w finale debla

Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut mają szansę uszczęśliwić swoich rodaków, wygrywając po raz pierwszy w swej bogatej deblowej karierze turniej na kortach Rolanda Garrosa. Francuski duet pewnie poradził sobie z chorwacko-austriacką parą Nikola Mektić/Alexander Peya.

Pogromcy Marcina Matkowskiego i Robert Linstedta byli faworytami tego pojedynku. Nie zawiedli rodzimej publiczności. Choć nie rozpoczęli dobrze spotkania, gdyż z trudem uniknęli przełamania już w gemie otwarcia, a nie zdołali się wybronić przed utratą serwisu już dwa gemy później. Udało im się jednak wyrównać na 3-3. Ogółem od stanu 2-3 Francuzi wygrali cztery kolejne gemy w tym secie, dzięki czemu zakończyli go zwycięsko.

Druga partia rozpoczęła się od krótkiej serii przełamań. Ostatecznie po trzech gemach to Herbert i Mahut prowadzili 2-1 i mieli swój serwis, który tym razem utrzymali. Zresztą do końca spotkania nie oglądaliśmy już więcej breaków. Francuzi bardzo pilnowali swego podania w dalszej części meczu, o czym świadczy fakt, iż później Mektić i Peya wygrali już tylko 1 punkt przy serwisie Mahut lub Herberta. Dzięki temu zwycięzcy Wimbledonu i US Open będą mieli szansę na pierwszy triumf w Paryżu. Mahut grał już niegdyś w finale na paryskich kortach, jednak w 2013 roku w duecie ze swoim rodakiem Michaelem Llodrą ulegli w trzech setach braciom Mike'owi i Bobowi Bryanom.

Nikola Mektić/Alexander Peya (CRO/AUT) – Pierre-Hugues Herbert/Nicolas Mahut (FRA) 3-6 4-6