Szczepan Kupczak: "Bardzo mocno zwróciłem uwagę na technikę"

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 29.08.2019, 10:12

Szczepan Kupczak po sukcesie w konkursie LGP w Klingenthal, w którym zajął trzecie miejsce, udzielił nam krótkiego wywiadu. - Fajnie się ten dzień ułożył dla mnie - powiedział zawodnik AZS AWF Katowice tuż po konkursie.

 

Szczepan zapytany o wrażenia po konkursie powiedział, ze bardzo się cieszy i jest to dla niego coś bardzo ważnego: "To niesamowite uczucie. Bieg poszedł po mojej myśli. Miałem w głowie, żeby zrobić dobry bieg, nie stracić głupio, bo tu na tej dużej skoczni można wiele zyskać. Jestem dobrym skoczkiem i chciałem to wykorzystać. Fajnie się ten dzień ułożył dla mnie".

 

Nasz zawodnik wypowiedział się także o swoim treningu i zmianach, które poczynił: "Trochę się zmieniło. Ciężko mówić o szczegółach, bo to są detale. Bardzo mocno zwróciłem uwagę na technikę. Podczas biegu staram się nie skupiać na tym jak bardzo jestem zmęczony, tylko na tym, żeby jak najdłużej utrzymać odpowiednią technikę biegu. Tu mam jeszcze największe straty. Zobaczymy jak to będzie funkcjonować w zimie."

 

Polski kombinator przyznał, ze przygotowania do sezonu przebiegają zgodnie z planem: "Przygotowania do sezonu przebiegają dobrze. Sprawdzian udany, atmosfera w grupie jest fajna. Tylko się cieszyć i pracować dalej."

 

W naszej kadrze w tym roku doszło do zmiany trenera. Danny Winkelmann zakończył współpracę z naszymi zawodnikami, a zastąpił go Tomasz Pochwała. O byłym trenerze Szczepan powiedział nam kilka słów: "Z Dannym dobrze mi się współpracowało. Dla mnie był to gość do porozmawiania. Bardzo psychologicznie podchodził do zawodnika. Czasami wyciągał z nas dużo rzeczy, które siedziały nam głęboko w głowie."

 

Odniósł się także do nowego szkoleniowca: "Z Tomkiem znamy się nie od dziś. Razem trenowaliśmy jeszcze jako zawodnicy. Każdy ma swoje wady i zalety, ale póki co skupiamy się na pracy."

 

Nasz reprezentant zdradził na także swoje plany na sezon zimowy: "Trudno mówić o miejscach. Moim głównym celem jest poprawa postawy na trasie biegowej. Nie ma mistrzostw świata ani igrzysk, więc można się skupić na spokojnej pracy i czerpać z tego podczas zimy, a zobaczymy jak się to poukłada."