Pływanie - MŚJ: Polacy wracają bez medalu

W ten weekend, w Budapeszcie, zakończyły się Mistrzostwa Świata Juniorów w pływaniu. Niestety, Polacy wracają z nich bez medalowej zdobyczy.

W sobotę najważniejszym wydarzeniem był rekord świata juniorów na dystansie 400 metrów stylem zmiennym, ustanowiony przez Greka Apostolosa Papastamosa. Mistrz Europy Juniorów wcale nie był faworytem i dopiero w stylu klasycznym ruszył do przodu. Na początku prowadził Japończyk Tomoru Honda, ale już na półmetku - grzbietem, prowadził Carson Foster ze Stanów Zjednoczonych. Wtedy też do gry wszedł Papastamos i wypracował sobie tak ogromną przewagę, że ustanowił nowy rekord świata juniorów - 4:11.93. Srebro przypadło Rosjaninowi Ilji Borodinowi, a brąz Carsonowi Fosterowi.

Ciekawie było też w finale 1500 metrów stylem dowolnym kobiet. Złoty medal (trzeci na tych MŚJ) zdobyła Lani Pallister z Australii. Dodatkowo, jej wynik - 15:58.86, okazał się rekordem mistrzostw. Od samego początku ruszyła mocno do przodu, tocząc samotną walkę z czasem. Daleko za nią finiszowała Włoszka Giulia Salin oraz Amerykanka Chase Travis.

W niedzielę rozegrano aż jedenaście finałów, a największą niespodziankę sprawił 16-letni Chorwat Franko Grgić, który ustanowił nowy rekord świata juniorów na dystansie 1500 metrów stylem dowolnym. Popłynął on w czasie - 14:46.09, a za jego plecami finiszowali Thomas Neill z Australii oraz Ilja Sibircev z Rosji.

Drugi rekord świata juniorów ostatniego dnia mistrzostw ustanowiła zaś męska sztafeta z Rosji, rywalizująca na 4x100 metrów stylem zmiennym. Nikolay Zuev, Vladislav Gerasimienko, Andrey Minakov i Aleksandr Schegoliev - popłynęli w czasie - 3:33.19, wyprzedzając Amerykanów oraz Kanadyjczyków.