Kajakarstwo - MŚ: dobry dzień reprezentantów Polski

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 22.08.2019, 17:41

Drugi dzień rozgrywanych w węgierskim Szeged mistrzostw świata w kajakarstwie przyniósł wiele dobrych występów reprezentantów Polski. Cieszymy się, bo to dobry prognostyk przed wyścigami, które zadecydują o rozdziale olimpijskich kwalifikacji i medali.

 

Drugi dzień kajakarskich mistrzostw świata rozpoczął się od kolejnej "porcji" biegów eliminacyjnych, w tym w czterech konkurencjach olimpijskich. W wyścigu kanadyjkowych dwójek na 1000 metrów Michał Kudła i Mateusz Kamiński popłynęli dobrze, jak się wydaje nie pokazali pełni możliwości. Zajęli 3. miejsce, wyprzedzeni przez Brazylijczyków i Rosjan, ale pewnie awansowali do jutrzejszego półfinału. Jeszcze lepiej zaprezentował się w kajakowej jedynce Rafał Rosolski, który w swoim wyścigu eliminacyjnym dał się wyprzedzić jedynie Argentyńczykowi Augustinowi Vernicowi i zapewnił sobie udział w kolejnej części rywalizacji. Świetnie spisała się w eliminacjach jedna z naszych większych faworytek do medalu i kwalifikacji olimpijskiej, Dorota Borowska. Nasza kanadyjka wygrała w świetnym stylu swój wyścig na 200 metrów i potwierdziła, że jest w dobrej formie. Przypomnijmy, że specjalistki od kanadyjek zadebiutują na igrzyskach w Tokio.  Na zakończenie sesji porannej Karolina Naja i Anna Puławska popłynęły na dystansie 500 metrów. Polki nie forsowały tempa, pozwoliły "odjechać" parze białoruskiej, ale bez problemów utrzymały drugą lokatę, dającą awans do półfinału. 

 

W sesji popołudniowej byliśmy świadkami kolejnych czterech polskich występów w konkurencjach olimpijskich. Jako pierwsze popłynęły Karolina Naja i Anna Puławska w K2 na 500 metrów. Polki kontrolowały wyścig tak, aby za bardzo się nie zmęczyć, a zająć miejsce w czołowej trojce. zadanie wykonały perfekcyjnie, wyprzedzone jedynie przez Słowenki zameldowały się w finale A. Teraz wystarczy w nim zająć miejsce w czołowej szóstce, by zapewnić sobie awans na igrzyska. Ambicja Karoliny i Ani sięgają jednak zapewne medalu. 

Jako kolejne na starcie stanęły Sylwia Szczerbińska i Julia Walczak w konkurencji C2 na 500 metrów. Zwycięzca w wyścigu eliminacyjnym dawało pewny awans do finału A, a w nim niezajęcie ostatniego miejsca zapewnia olimpijską kwalifikację. W serii z udziałem Polek szans rywalkom nie dały Kubanki Borges Samon/Nuevo Segura. Nasze kanadyjkarki przegrały jeszcze z Niemkami oraz Japonkami i awansowały do półfinału. Celem dla męskiej czwórki na 500 metrów była czołowa szóstka wyścigu eliminacyjnego. Rafał Rosolski/Martin Brzeziński/Bartosz Stabno/Przemysław Korsak zajęli 5. miejsce i awansowali do półfinału.

 

Na koniec dnia rozegrano eliminacje czwórek na 500 metrów kobiet z udziałem Karoliny Naji, Anny Puławskiej, Katarzyny Kołodziejczyk i Heleny Wiśniewskiej. Tutaj do finału bezpośrednio kwalifikowała się zwycięska osada. Z Szeged z olimpijską kwalifikacją wyjedzie 10 państw, więc awans do finału A oznacza "nieoficjalnie" przepustkę do Tokio. Jeszcze dzisiaj "nieoficjalnie", bo we wspomnianej "10" muszą się znaleźć czwórki z 4 kontynentów. W innym przypadku najsłabsze osady z kontynentów, z których przynajmniej jeden kraj otrzymał kwalifikację, muszą oddać miejsce czwórkom bez kwalifikacji z finału B. Z awansem do finału Polki będą musiały trochę poczekać. W eliminacjach finiszowały na 2. miejscu za Białorusinkami i popłyną jeszcze w półfinale.

 

Jeśli chodzi o konkurencje nieolimpijskie, to świetny występ w kajakowej jedynce na dystansie jednego kilometra zanotowała Justyna Iskrzycka. Nasza zawodniczka bezapelacyjnie wygrała swój wyścig eliminacyjny i bezpośrednio awansowała do finału A konkurencji. Wiktor Glazunow w konkurencji C1 na 500 metrów uległ jedynie znakomitemu Niemcowi, Sebastianowi Brendelowi i zaklepał sobie miejsce w wyścigu półfinałowym. Popołudnie z konkurencjami nieolimpijskimi rozpoczęliśmy od udanego występu Magdy Stanny w półfinale C1 na 500 metrów. Nasza zawodniczka popłynęła w półfinale wolniej jedynie od Rumunki Stefanicy Ursu i powalczy o medal w jutrzejszym finale. Po kilkunastu minutach w ślady Stanny poszedł Przemysław Korsak. Nasz młody kajakarz w półfinale K1 na 500 metrów zajął trzecie miejsce, wyprzedzony przez Australijczyka Thomasa Greena i Białorusina Mikitę Borykau, co dało awans do wyścigu medalowego. Wreszcie kanadyjkowa czwórka płynąca w składzie Marcin Grzybowski/Aleksander Kitewski/Tomasz Barniak/Wiktor Głazunow zajęła w biegu eliminacyjnym pierwsze miejsce i zapewniła sobie awans do finału konkurencji. 

 

C2 1000 metrów mężczyzn - eliminacje - Michał Kudła/Mateusz Kamiński - 3. miejsce w biegu eliminacyjnym - awans do półfinału
K1 1000 metrów mężczyzn - eliminacje - Rafał Rosolski -2. miejsce w wyścigu eliminacyjnym - awans do półfinału
K1 1000 metrów kobiet - eliminacje - Justyna Iskrzycka - 1. miejsce w wyścigu eliminacyjnym, awans do finału
C1 200 metrów kobiet - eliminacje - Dorota Borowska - 1. miejsce w wyścigu eliminacyjnym - awans do półfinału
C1 500 metrów mężczyzn - eliminacje - Wiktor Głazunow - 2. miejsce w wyścigu eliminacyjnym - awans do półfinału
K2 500 metrów kobiet - eliminacje - Karolina Naja/Anna Puławska - 2. miejsce w wyścigu eliminacyjnym - awans do półfinału
C1 500 metrów kobiet - półfinał - Magda Stanny - 2. miejsce w półfinale - awans do finału A
K1 500 metrów mężczyzn - półfinał - Przemysław Korsak - 3. miejsce w półfinale - awans do finału A 
K2 500 metrów kobiet - półfinał - ew. Karolina Naja/Anna Puławska - 2. miejsce w półfinale - awans do finału A
C4 500 metrów mężczyzn - eliminacje - Marcin Grzybowski/Aleksander Kitewski/Tomasz Barniak/Wiktor Głazunow - 1. miejsce w wyścigu eliminacyjnym - awans do finału
C2 500 metrów kobiet - eliminacje - Sylwia Szczerbińska/Julia Walczak - 4. miejsce w wyścigu eliminacyjnym i awans do półfinału
K4 500 metrów mężczyzn - eliminacje - Rafał Rosolski/Martin Brzeziński/Bartosz Stabno/Przemysław Korsak - 5. miejsce w wyścigu eliminacyjnym i awans do półfinału
K4 500 metrów kobiet - eliminacje - Karolina Naja/Anna Puławska/Katarzyna Kołodziejczyk/Helena Wiśniewska - 2. miejsce w wyścigu eliminacyjnym i awans do półfinału

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.