Siatkówka plażowa - WT: Moskwa po raz drugi

Po kilku dniach przerwy ponownie wracamy na boiska w Moskwie. Tym razem bez czołowych polskich par, które niedawno walczyły w Mistrzostwach Europy.

 

W stolicy Rosji nie zobaczymy dwóch najwyżej sklasyfikowanych męskich polskich par. Mowa oczywiście o Grzegorzu Fijałku i Michale Brylu oraz Piotrze Kantorze i Bartoszu Łosiaku. Oba zespoły leczą kontuzje, których nabawiły się w poprzednim tygodniu. Z kolei Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek odpoczywają po swoim życiowym sukcesie, jakim jest srebrny medal Mistrzostw Europy.

 

W środowych kwalifikacjach, a tym samym w całym turnieju, wystartowały dwie pary reprezentujące Polskę - Rudol/Szałankiewicz i Kłoda/Ceynowa. Znacznie lepiej powiodło się mężczyznom, którzy pokonali Szwajcarów, Metrala/Breera 2:0, lecz nie był to tak łatwy mecz, jak mogłoby się wydawać. W obu setach drużyny zacięcie walczyły, walcząc o awans do turnieju głównego. Kluczowe momenty należały do Polaków i to oni w czwartek rozpoczną kolejną fazę zmagań.

 

Gorzej, w ogólnym rozrachunku, poszło naszej żeńskiej parze. W pierwszym meczu po drugiej stronie siatki stanęły reprezentantki gospodarzy, Mojsejewa/Syrtsewa. Biało-Czerwone były na dobrej drodze do objęcia prowadzenia w meczu, lecz niespodziewanie straciły wysoką, 5-punktową przewagę. W konsekwencji musiały włożyć wiele wysiłku w wygranie tego seta. Walka punkt za punkt trwała także w kolejnej partii, i tym razem to Rosjanki były górą. Tie-break przebiegał pod dyktando Polek, które tym razem nie dał sobie odebrać zwycięstwa.

 

Widząc taką postawę Kłody i Ceynowej można było spodziewać się równie wyrównanego spotkania w rundzie decydującej o udziale w turnieju głównym. Niestety, los skrzyżował Polki z parą Ludwig/Kozuch, która co prawda dość często gra w tym sezonie w kwalifikacjach, jednak obie zawodniczki są dobrze znane kibicom siatkówki plażowej. W tym spotkaniu Polki nie były już tak efektywne, jak w poprzednim. Pierwszy set zakończył się zdecydowanym zwycięstwem Niemek; w drugim nasze reprezentantki broniły piłki meczowe, lecz bez szczęśliwego zakończenia.

 

I runda kwalifikacji

Mojsejewa/Syrtsewa [RUS] - Kłoda/Ceynowa [POL] 1:2 (27:29, 21:19, 8:15)

 

II runda kwalifikacji

Rudol/Szałankiewicz [POL] - Metral/Breer [SUI] 2:0 (21:18, 25:23)

Kłoda/Ceynowa [POL] - Ludwig/Kozuch [GER] 0:2 (13:21, 19:21)