Siatkówka: Brazylia wygrywa Memoriał Wagnera

Drugim triumfem w drugim starcie Brazylijczyków zakończył się, rozgrywany w Krakowie, Memoriał Wagnera. Polacy ostatecznie nie obronili zwycięstw z dwóch ostatnich turniejów i uplasowali się na drugim miejscu.

 

Rozgrywany corocznie turniej ku czci Huberta Jerzego Wagnera skupia nad sobą 4 drużyny. Spotkania rozgrywane są systemem każdy z każdym, a o końcowej klasyfikacji decyduje liczba punktów zdobyta po rozegraniu wszystkich meczów. W tym roku gośćmi rozgrywek byli Brazylijczycy, Serbowie oraz Finowie. Wygrywając wszystkie trzy mecze, stosunkiem setów 9-1, to Canarinhos okazali się być najlepsi. Piąty raz w siedemnastoletniej historii turnieju srebrny medal zdobyli Polacy, a miejsca 3-4 zajęli odpowiednio Serbowie i Finowie. 

 

Biało-Czerwoni rozpoczęli zmagania od zwycięstwa z Serbią 3:1, jednak dzień później musieli uznać wyższość ekipy Canarinhos (1:3). Polacy turniej zwieńczyli okazałą wygraną nad Finlandią (3:0), ale to nie wystarczyło do końcowego triumfu, bowiem ekipie Brazylijczyków do victorii wystarczyło wbicie dwóch setów w spotkaniu z Serbami, co uczynili z nawiązką. Dla Brazylii był to raptem drugi start w Memoriale Huberta Jerzego Wagnera i drugie zwycięstwo, pierwszy start miał miejsce w 2010 roku, kiedy to zakończyli zmagania na pierwszym miejscu, przed Bułgarami i Polakami. 

 

Nagrodami indywidualnymi podzielili się praktycznie reprezentanci Polski i Brazylii, czemu trudno się dziwić. Tytuły: MVP (Joandry Leal), najlepszego przyjmującego (Maurico Borges Silva) oraz najlepszego zagrywającego (Wallace de Souza) powędrowały w ręce Brazylii, natomiast najlepszym atakującym, blokującym oraz rozgrywającym zostali odpowiednio: Dawid Konarski, Karol Kłos, Fabian Drzyzga. Nagroda dla najlepszego libero urwała się Finowi, Lauri Kerminenowi.