Siatkówka plażowa - WT: panowie w grze, panie już poza turniejem

Pierwszego dnia drugiego, i ostatniego w tym sezonie 5-gwiazdkowego turnieju z cyklu World Tour, reprezentanci Polski odnieśli dwa zwycięstwa i dwie porażki. Niestety, to sprawiło, że w grze o awans do głównych rozgrywek została już tylko jedna męska para.

Całe swoje kwalifikacje rozegrały dziś kobiety. Jednak zaczęły się one dla nas niezbyt udanie. Monika Brzostek i Aleksandra Gromadowska rozegrały swój premierowy mecz turnieju z Rosjankami - Ksenią Dabizhą i Darią Rudykh. Polki w lipcu zaliczyły całkiem niezły turniej w Edmonton, gdzie zaliczyły kilka dobrych spotkań i odpadły dopiero w ćwierćfinale, stąd można było zakładać, że w dzisiejszym meczu powalczą z rywalkami, jak równy z równym. Walki faktycznie odmówić nie można, ale w pierwszym secie Rosjanki szybko osiągnęły kilka punktów przewagi i wygrały 21:16. Druga partia była zacięta do samego końca, ale niestety to znowu Rosjanki były lepsze - w stosunku 21:19. Zresztą, nie było to przypadkowe zwycięstwo, bo w drugiej rundzie rywalki Polek wygrały z parą austriacką Ronja Klinger / Dorina Klinger i awansowały do turnieju głównego.

Pierwsze zwycięstwo na austriackim piasku odniosły we wtorek Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz. Przeciwniczkami były nieprezentujące w tym sezonie zbyt wysokiej formy Megan i Nicole McNamara. Nasze reprezentantki dobrze weszły w ten mecz, ale od samego początku, do samego końca nie było łatwo. Kanadyjki stawiały duży opór, co odzwierciedla nie tylko przebieg gry, ale też identyczny wynik obu setów - na szczęście korzystny dla Polek - 21:19, 21:19. Problem w tym, że kolejne rywalki Polek były już sytuowane na dwie klasy wyższym poziomie. Brazylijki Talita Antunes i Taiana Lima już od lat znajdują się wysoko w hierarchii światowego beach volleya, stąd mecz z Polkami do trudnych nie należał, a zwycięstwa 21:16, 21:15 dobrze oddają przewagę Brazylijek.

Kwalifikacje kobiet:

1. runda:

Ksenia Dabizha / Daria Rudykh (Rosja) - Monika Brzostek / Aleksandra Gromadowska (Polska) 2:0 (16:21, 19:21)
Jagoda Gruszczyńska / Aleksandra Wachowicz (Polska) - Megan McNamara / Nicole McNamara (Kanada) 2:0 (21:19, 21:19

2. runda

Talita Antunes / Taiana Lima - Jagoda Gruszczyńska / Aleksandra Wachowicz 2:0 (21:16, 21:15)

W grze o kwalifikacje do turnieju głównego pozostają jeszcze panowie, gdyż oni dziś rozegrali tylko jedną rundę. Maciej Rudol i Jakub Szałankiewicz nie mieli jednak łatwego zadania, bo mecz z Gao Pengiem i Li Yangiem był trudniejszy, niż początkowo mogło się wydawać. W całym spotkaniu padło 120 punktów i dopiero po tie-breaku Polacy mogli unieść ręce w geście triumfu. Biało-czerwoni wygrali co prawda pierwszego seta 21:19, ale w drugim - po długim i morderczym boju, który mógł się skończyć pozytywnie dla każdej ze stron, to Chińczycy triumfowali 27:25. W tie-breaku do około 10 punktu toczyła się wyrównana gra, ale potem Rudol z "Szałanem" wyszli na dwupunktowe prowadzenie i doprowadzili do wygranej 15:13. O awans do turnieju głównego zagrają jutro - z Niemcami Nilsem Ehlersem i Larsem Flüggenem.

Kwalifikacje mężczyzn:

1. runda

Maciej Rudol / Jakub Szałankiewicz (Polska) - Gao Peng / Li Yang (Chiny) 2:1 (21:19, 25:27, 15:13)