Piłka wodna - MŚ: męskie ćwierćfinały skompletowane

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 21.07.2019, 14:30

W niedzielę w Gwangju rozegrano mecze barażowe o wejście do ćwierćfinału mistrzostw świata w piłce wodnej mężczyzn. Tym razem niespodzianek nie zabrakło.

 

Już w pierwszym barażu byliśmy świadkami niespodzianki. W meczu Czarnogóry z Australią zdecydowanie wyżej stały akcje nacji europejskiej. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem, bo Czarnogórcy po pierwszej kwarcie prowadzili 3:1. Po kolejnych ośmiu minutach Australijczycy zredukowali stratę do jednej bramki. Drużyna z antypodów zagrała kapitalną trzecią kwartę, którą wygrała 4:2 i wyszła na jednobramkowe prowadzenie. Czarnogórcy w ostatniej częsci regulaminowego czasu gry z trudem doprowadzili do remisu i o wygranej zadecydowały rzuty karne. Te lepiej wykonywali Australijczycy i oni zagrają o medale mistrzostw świata.

 

Zacięte było także spotkanie Greków z Amerykanami. Lepiej mecz zaczęli ci drudzy, którzy po ośmiu minutach prowadzili 4:3. Kolejne bramki, w drugiej kwarcie rzucali jednak Grecy, którzy wyszli na prowadzenie 6:4. Amerykanie przed przerwą zdołali jednak doprowadzić do wyrównania. Kolejna kwarta byłą remisowa i po 24 minutach gry mieliśmy 8:8. W ostatniej odsłonie meczu Gracy zdołali rzucić trzy bramki, stracili tylko jedną i awansowali do ćwierćfinału, w którym zmierzą się z Włochami.

 

Niespodzianki nie było za to w barażu numer 3. Gospodarze przyszłorocznych igrzysk olimpijskich zrobili w ostatnim czasie ogromne postępy, ale nie na tyle, by zagrozić solidnej europejskiej drużynie, jaką z pewnością jest Hiszpania. Trzeba jednak przyznać, że długo wynik kręcił się koło remisu. Po pierwszych dwóch kwartach Hiszpanie prowadzili tylko 5:4, przewagę powiększyli do trzech bramek dopiero w trzeciej ośmiominutowej części gry. Ostatnia kwarta to już mecz do jednej bramki - Hiszpanie trafiali sześć razy, rywale tylko raz.

 

Ostatni mecz barażowy był bardzo jednostronnym widowiskiem. RPA, które znalazło się w nim tylko dzięki minimalnie lepszej od Nowej Zelandii różnicy bramek w grupie nie było w stanie nawiązać walki z Niemcami, którzy przecież waterpolową potęgą też nie są. Niemcy zdobyli 25 bramek, stracili o 20 mniej. Najwięcej bramek - sześć - rzucił Luuk Gielen.

 

Dziś także rozegrano mecze w grupie drużyn walczących o miejsca 13-16. Kazachstan wysoko ograł gospodarzy turnieju, Brazylia zaś po zaciętym boju okazała się lepsza od Nowej Zelandii. Zwycięzcy zagrają teraz o miejsce 13. na mistrzostwach, pokonani o lokatę 15.

 

Wyniki

Baraże o ćwierćfinały:

Czarnogóra - Australia 11:13 (po rzutach karnych)

Grecja - USA 11:9

Hiszpania - Japonia 15:7

RPA - Niemcy 5:25

 

o miejsca 13-16:

Korea - Kazachstan 4:17

Nowa Zelandia - Brazylia 8:12

 

Zestawienie ćwierćfinałów:

Serbia - Hiszpania

Chorwacja - Niemcy

Węgry - Australia

Włochy - Grecja

 

o miejsca 9-12:

Czarnogóra - Japonia

USA - RPA

 

o miejsce 13:

Kazachstan - Brazylia

 

o miejsce 15:

Korea - Nowa Zelandia

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.