Szermierka - MŚ: szpadzistki w ćwierćfinale

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 20.07.2019, 16:02

Dziś rywalizację w turnieju drużynowym mistrzostw świata rozpoczęły polskie szpadzistki. Mistrzynie Europy po dwóch wygranych meczach zgodnie z planem zameldowały się w ćwierćfinale. Dokończenie rywalizacji jutro.

 

Rywalizacja drużynowa na mistrzostwach świata podzielona jest na dwa dni, w pierwszym rozgrywane są wszystkie mecze do wyłonienia ćwierćfinalistów, w drugim poznajemy ostateczne rozstrzygnięcia w najlepszej ósemce. Polki po świetnych ostatnich miesiącach (dwa wygrane Puchary Świata, złoto Mistrzostw Europy) w rankingu FIE zajmują drugie miejsce, a w rankingu olimpijskim są nawet liderkami. W Budapeszcie stawiane są w gronie głównych faworytek do medali.

 

Na razie Magdalena Piekarska, Renata Knapik-Miazga i Magdalena Piekarska zapewniły sobie co najmniej ósme miejsce, choć nie przyszło im to ze spodziewaną łatwością. W pierwszej rundzie miały wolny los, w drugiej zmierzyły się ze zdecydowanie niżej notowanymi Kubankami. Polki w tym meczu prowadziły od pierwszej do ostatniej walki, ale mecz wcale nie był jednostronnym widowiskiem, zawodniczki zza Atlantyku uzbierały lacznie 32 trafienia.

 

Kolejnymi rywalkami były Szwajcarki, drużyna zdecydowanie groźniejsza niż Kuba. Początek meczu optymizmem nie napawał. Co prawda Aleksandra Zamachowska wygrała 2:1 z Pauline Brunner, ale w kolejnej walce Piekarska przegrała z Noemi Moeschlin 1:5, jedno trafienie straciła też Knapik-Miazga. Było 11:7 dla Szwajcarii. Reakcja polskich trenerów była natychmiastowa. Piekarską zastąpiła Ewa Trzebińska i to była dobra decyzja. Najwyżej notowana z Polek doprowadziła do remisu, po chwili Zamachowska wygrała z Angelina Favre 12:9 i Polki wróciły na prowadzenie. Podwyższyłą je Knapik-Miazga i po sześciu walkach było 30:25. W ostatniej serii nasze panie stopniowo powiększały przewagę, wygrywając ostatecznie 45:36.

 

W ćwierćfinale rywalkami będą Ukrainki, które dziś pokonały jednym trafieniem wyżej notowane Francuzki. W ewentualnym półfinale rywalkami Polek mogą być albo Rosjanki albo Estonki. W drugiej "połówce" drabinki w ćwierćfinałach powalczą USA z Włochami oraz Chinki z Koreankami.

 

Dziś rozgrywano też pierwszą część turnieju drużynowego szablistów, ale bez udziału reprezentacji Polski.

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.