Kwiatkowski nadal liderem Criterium du Dauphine

Zwycięstwem Daryla Impeya z RPA zakończył się pierwszy etap wyścigu Criterium du Dauphine. Michał Kwiatkowski zajął 5. miejsce i utrzymał się na pierwszej pozycji w klasyfikacji generalnej.

Po wczorajszym prologu wygranym przez Michała Kwiatkowskiego, przyszedł czas na etap numer 1. Kolarze wystartowali z Valence, gdzie odbył się prolog. Na dystansie 179 kilometrów zlokalizowanych było aż 7 premii górskich. Jednak etap z metą w Saint-Just-Saint-Rambert uznawany był za najłatwiejszy w całym wyścigu. Okazję do walki o zwycięstwo mieli sprinterzy, których nie pojawiło się na starcie zbyt wielu.

W ucieczkę zabrało się trzech kolarzy. Byli to Brice Feillu (Francja, Fortuneo-Samsic), Nicolas Edet (Francja, Cofidis) i Lawson Craddock (Stany Zjednoczone, EF Education First). Pierwszy z uciekinierów poddał się Feillu, a Edet i Craddock zostali złapani przez peleton 10 kilometrów przed metą. Podczas etapu dochodziło także do kraks. Na ostatnim podjeździe jako pierwszy zaatakował Ivan Garcia Cortina (Hiszpania, Bahrajn Merida). Potem ruszył także Dylan Teuns (Belgia, BMC). Próby te okazały się nieskuteczne.

Potem na atak zdecydował się Julian Alaphilippe (Francja, Quick Step Floors), a za nim ruszył Michał Kwiatkowski. Kilometr przed metą zaatakował Vincenzo Nibali (Włochy, Bahrajn Merida), ale został szybko dogoniony. Losy etapu rozegrały się na finiszu z grupy. Najszybszy był Daryl Impey (RPA, Mitchelton Scott). Drugi był Julian Alaphilippe, a trzeci finiszował Niemiec Pascal Ackermann (Bora-hansgrohe).

Michał Kwiatkowski uplasował się na piątym miejscu. Polski kolarz obronił pozycję lidera, ale niebezpiecznie zbliżyli się do niego kolarze, którzy wywalczyli dzisiaj bonifikaty. Daryl Impey awansował na drugie miejsce ze stratą 2 sekund. Trzeci jest Gianni Moscon z Team Sky, który traci do Kwiatkowskiego 3 sekundy.

Drugi z Polaków Tomasz Marczyński zajął 88. miejsce ze stratą 2 minut i 35 sekund.