Siatkówka - MŚ U20: Polki pokonują Peru i wygrywają grupę!

  • Data publikacji: 15.07.2019, 00:14

Polskie siatkarki pokonały w swoim ostatnim meczu pierwszej fazy mistrzostw świata do lat 20 Peruwianki 3-0 i z siedmioma punktami na koncie wygrały grupę!

 

Polska - Peru 3-0 (25-22, 25-20, 25-20)

 

Biało-Czerwone nie zniechęciły się po wczorajszej porażce w tie-breaku z Chinkami. Mecz z Peruwiankami już przed jego rozpoczęciem wydawał się trudny. Już w pierwszym secie widzieliśmy zaciętą walkę z obydwu stron, ale ostatecznie to Polki przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść, wygrywając do 22. W drugiej partii również obserwowaliśmy wyrównane spotkanie, a wynik oscylował wokół remisu, jednak przy stanie 20-20, Polki grały koncertowo i wygrały kolejne pięć punktów. W trzecim secie nasze reprezentantki również męczyły się z Peruwiankami, ale przy stanie 17-17 Biało-Czerwone zaliczyły serię pięciu wygranych punktów z rzędu i wyszły na prowadzenie 22-17. Polkom udało się utrzymać bezpieczną przewagę do końca meczu, ostatecznie zwyciężając do 20.

 

Chiny - Egipt 3-0 (25-18, 25-20, 25-13)

 

Dużo bardziej jednostronne spotkanie było w drugim meczu naszej grupy. Chinki od początku spotkania przejęły inicjatywę i bardzo dobrze wywiązały się z roli faworytek. Egipcjanki nie miały większych szans na nawiązanie równorzędnej walki z Azjatkami. Chinki grały zdecydowanie lepiej od swoich rywalek w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i zasłużenie zwyciężyły w trzech setach.

 

Brazylia - Rwanda 3-0 (25-8, 25-9, 25-13)

 

Trudnego zadania nie miały przed sobą także Brazylijki, które w ostatnim meczu grupowym podejmowały outsiderki mistrzostw, czyli reprezentację Rwandy. Przewaga reprezentantek Brazylii nad zespołem z Afryki nie podlegała żadnej dyskusji. Reprezentacja Rwandy w pierwszych dwóch setach nie potrafiła przekroczyć bariery dziesięciu punktów, przegrywając kolejno do ośmiu i dziewięciu. W trzeciej partii Afrykankom udało się już wygrać trzynaście punktów, ale nie zmienia to faktu, że Brazylijki bez żadnej niespodzianki odniosły zwycięstwo.

 

Stany Zjednoczone - Kuba 3-0 (25-20, 25-23, 25-20)

 

Amerykanki, po porażce z Włoszkami i zwycięstwie z Meksykankami, zmierzyły się z mającą dwie porażki na koncie reprezentacją Kuby. Wbrew pozorom reprezentantki Stanów Zjednoczonych nie miały łatwego zadania. Kubanki starały się narzucać swoim rywalkom swój styl gry, ale Amerykanki skutecznie sobie z nim radziły i wygrały w trzech setach. Najbardziej zacięta była druga partia, gdzie reprezentantki Kuby długo utrzymywały wypracowaną z początku seta przewagę, ale w końcówce większej zimnej krwi zachowały Amerykanki i wygrały tego seta do 23. W pozostałych dwóch partiach nie mieliśmy tak wiele emocji, a siatkarki ze Stanów Zjednoczonych wygrały je do 20.