Lekkoatletyka - ME U23: kolejny udany dzień Polaków

  • Dodał: Remigiusz Nowak
  • Data publikacji: 13.07.2019, 23:30

Na trwających Mistrzostwach Świata do lat 23 w szwedzkim Gavle nasi reprezentanci zgodnie z przewidywaniami kontynuują medalowe żniwa. Dziś do listy Polaków, którzy stanęli na pudle dopisali się Cyprian Mrzygłód i Natalia Kaczmarek.

 

Dzień na lekkoatletycznym stadionie rozpoczął się już o 10 rano kwalifikacjami oszczepniczek, w których awans do finału uzyskała Klaudia Maruszewska. Polka z wynikiem 52.09 zajęła w sumie 9. miejsce i jutro powalczy o medale. Jej drogą poszedł też Norbert Kobielski, który potrzebował zaledwie trzech skoków, aby uzyskać przepustkę do niedzielnych zawodów skoczków wzwyż. Oskar Stachnik był szósty w kwalifikacjach dyskoboli, tym samym dla niego udział w europejskim czempionacie również przedłużył się do niedzieli. 

 

Drugie miejsce w swojej serii zajęła sztafeta 4x400 mężczyzn, Polacy przegrali tylko z Włochami. W pierwszym biegu reprezentacje Niemiec i Wielkiej Brytanii zanotowali lepsze wyniki niż biało-czerwoni, nasi jednak nie pozostają bez szans w walce o medale. 

 

Niestety popołudniowy finał młociarz, wbrew przyzwyczajeniu kibiców nie miał naszego rodaka w składzie. Tutaj złoto zdobył Hiszpan Alberto Gonzalez, przy który przy okazji pobił swój rekord życiowy. Srebrem musiał zadowolić się Węgier Halasz, brąz przypadł w udziale Ukraińcow Havrylyukowi.

 

Trzecia w wolniejszym z półfinałów na 400 metrów przez płotki była Natalia Wolsztyl, jednak zasady kwalifikacji premiowały ją bezpośrednio do ostatecznej rozgrywki, bez oczekiwania na czasy rywalek w drugiej serii. 

 

Podobnie jak wśród młociarzy, nie zobaczyliśmy Polaków w skoku o tyczce panów. Tutaj wyrównaną walkę o złoto wygrał Niemiec Lita Baehre  wynikiem 5.65, o 5 centymetrów niżej skoczył Grek Karalis, a na najniższym stopniu podium stanął Francuz Collet. 

 

Do udanych nie mogą zaliczyć swojego startu Polki startujące na 200 metrów. Martyna Kotwiła nie dobiegła do mety, a Marlena Gola pobiegła w szybszej serii, gdzie zajęła 6. miejsce i w ostatecznym rozrachunku nie zmieściła się do 8-osobowego finału. Podobny los spotkał na tym samym dystansie Adriana Brzezińskiego, jego także zabraknie w walce o medale. 

 

Dużo radości sprawiła nam za to Natalia Kaczmarek. Kobiece biegi w naszym kraju jednym okrążeniem wokół stadionu stoją i dziś potwierdziła to Natalia Kaczmarek, która na mistrzostwach kontynentu pobiła rekord życiowy i na jej szyi zawisnął złoty medal. Więcej o jej starcie tutaj.

 

Dziesiąty na 1500 metrów był Patryk Kozłowski, pierwszy linię mety z dużą przewagą przekroczył Hiszpan Fontes, za jego plecami odbyła się ostra walka o pozostałe medalowe pozycje, srebro wyszarpał Brytyjczyk Copeland, brązem zadowolić się musiał Serb Bibic.

 

Również dziesiąta w skoku wzwyż była Paulina Borys, złoto zgarnęła Ukrainka Julia Levchenko przed Niemką Honsel i Finką Junnilą.

 

Pechowe czwarte miejsce na 400 metrów zajął Tymoteusz Zimny, jego wynik był jednak dużo gorszy od zawodników, którzy zajęli "pudło". Najlepszy był Francuz Saidy, za nim na metę wbiegł Brytyjczyk Chalmers i Włoch Lopez.

 

Medalu nie udało się wywalczyć na 800 metrów Angelice Sarnie, która była piąta, rywalizację zdominowały Brytyjki: Reekie (złoto) i Baker (srebro), brąz przypadł Irlandce Power.

 

Na odległość niemal 16 metrów kulę była dziś w stanie wypchać Maja Ślepowrońska, to starczyło do zajęcia 7. miejsca w tej konkurencji. Tutaj panowała bezapelacyjna dominacja Niemek: pierwsza była Kenzel, druga Maisch, a trzecia Ritter.

 

Drugim radosnym akcentem był dla nas konkurs rzutu oszczepem. Cyprian Mrzygłód nie tylko wygrał te zawody, ale dodatkowo pobił rekord zmagań lekkoatletów w Europie do lat 23. Więcej o wyczynie Polaka tutaj.

 

W pierwszej ósemce udało się zmieścić na 3000 metrów z przeszkodami Patrycji Kapale, złoto zdobyła Dunka Moller, która znokautowała rywalki.

 

Finał 200 metrów pań okazał się wielkim zwycięstwem Łotyszki Buksy, która w pokonanym polu zostawiła Francuzki Raffai i Richard. Wśród panów na tym dystansie triumfował Brytyjczyk Boldzsizar przed Belgiem Vleminckxem i Francuzem Zeze.

 

Ostatnią konkurencją, w której walczono w sobotę o medale był bieg na 5000 metrów mężczyzn. Tutaj swoją dominację pokazali Francuzi, najlepszy był Gressier przed Hayem, brąz udało zdobyć się Hiszpanowi Oukhelfenowi.

 

O wszystkich wynikach dzisiejszego dnia zawodów można przeczytać tutaj.