Neapol 2019 - Pływanie: Sendyk otarł się o medal

Bez medalu kończymy dzisiejsze zmagania na pływalni w Neapolu. Paweł Sendyk zajął czwarte, a Dominika Sztandera ósme miejsce w dzisiejszych finałach. Ostatecznie polscy pływacy wracają do kraju z jednym krążkiem - brązem Filipa Zaborowskiego na 800 metrów st. dowolnym. 

Ostatni dzień uniwersjadowych zmagań pływackich rozpoczął się od dwóch eliminacji indywidualnych. Na 400 metrów stylem dowolnym kobiet naszych reprezentantek nie mieliśmy. Co innego w rywalizacji mężczyzn na 400 metrów stylem zmiennym, gdzie reprezentowali nas Marcel Wągrowski i Dominik Bujak. Zdecydowanie lepiej spisał się ten drugi, notując w eliminacjach 9. czas. To jednak nie dało miejsca w finale, bo czas 4:20,64 był gorszym o 0,85 sekundy od czasu dającego ostatnie miejsce kwalifikacyjne. Marcel Wągrowski był dopiero 26. - 4:27,41. 

Ostatnimi eliminacjami całej Uniwersjady były sztafety 4x100 metrów stylem zmiennym. W obu tych zmaganiach prezentowali się Biało-Czerwoni. Niestety, sztafeta kobiet w składzie Agata Naskręt, Dominika Sztandera, Paulina Peda i Daniela Georges uzyskały 4:10,53. W swoim wyścigu były lepsze tylko od Argentynek i Chilijek, ale i tak uzyskały status pierwszych rezerwowych do wyścigu finałowego. Polacy do swojego wyścigu wystartowali w składzie: Kacper Stokowski, Maciej Hołub, Michał Poprawa i Bartosz Piszczorowicz. Polacy startowali w pierwszym wyścigu obok Korei Południowej i Hiszpanii. Z pierwszą sztafetą przegrali, z drugą wygrali, ale wiedzieliśmy, że czas 3:40,16 awansu nie da raczej na pewno. Ostatecznie, straciliśmy do wyprzedzającej nas Australii nieco mniej, niż dwie sekundy i to dało pechową 9. lokatę w ogólnej klasyfikacji.

W sesji wieczornej, jako pierwszy, pojawił się Paweł Sendyk w finale 50 metrów stylem dowolnym. Polak przez cały dystans płynął bardzo dobrze i ostatecznie przegrał brąz z Rosjaninem Daniilem Markovem o zaledwie 0,03 sekundy. Złoto trafiło do Brytyjczyka Davida Cumberlidge'a, srebro zaś do Japończyka Keisuke Matsui.

Na tym samym dystansie, ale w stylu klasycznym, o medal walczyła Dominika Sztandera. Polka zaczęła bardzo mocno i w połowie nawet prowadziła. Niestety, zabrakło jej chyba sił i spadła na ostatnie, ósme miejsce. Zwyciężyła Brazylijka Jhennifer Alves, przed Amerykanką Sarah Vasey oraz Chelsea Hodges z Australii.