Tenis - WTA Eastbourne: półfinał nie dla Rosolskiej

W ćwierćfinale turnieju na trawie w Eastbourne Rosolska i Yang stanęły przed bardzo trudnym wyzwaniem. Po drugiej stronie siatki grały Halep i Olaru, które to były faworytkami tego spotkania. Pierwszy set dał nadzieje na dobry występ Polki i Chinki, jednak później to rywalki brylował na korcie, wygrywając 2:1. 

Na tym etapie turniejowym rzadko można mówić o łatwym przeciwniku. Niedługo Wimbledon, wielu tenisistów jeszcze sprawdza swoją formę na kortach trawiastych. W Wielkiej Brytanii w Eastbourne rywalizowała także nasza reprezentantka. Rosolska i Yang w deblu dobrnęły do ćwierćfinału, a w nim czekały na nie wymagające rywalki. Dobry przedsmak przed szlemem. To Polka jako pierwsza serwowała w tym meczu, ale nie utrzymała swojego podania. Bardzo szybko, bo do zera, została przełamana przez Olaru i Halep. Polsko-chiński debel próbował odrobić stratę już w kolejnym gemie, startując od trzech break pointów (40:0), ale przeciwniczki nie odpuściły. Dogoniły wynik, na szczęście waleczne Rosolska i Yang także pokazały swój upór, zdobywając po dłuższej grze rebreaka (1:1). Kolejnych kilka gemów rozegrały, wygrywając swoje serwisy. W szóstym ku zaskoczeniu to Biało-Czerwona i Chinka sięgnęły po drugiego wygranego break pointa i prowadziły chwilę później 5:2. A później... znowu to samo! Niewiarygodne Rosolska i Yang trzeci raz przełamały rywalki i zwyciężyły seta 6:2!

Druga partia rozpoczęła się tak samo, jak poprzednia - od przegranego podania po stronie Polki i jej partnerki deblowej. Tym razem jednak nie zdołały odrobić straty. Skończyła się dobra passa i niemoc Halep i Olaru. Szybko doprowadziły do prowadzenia 4:0, co sprawiło, że wyrównanie w setach było coraz bliżej. Polsko-chińska para nie potrafiła zatrzymać rozpędzonego rumuńskiego tornada, które rozbiło bank w tej części meczu. Wygrały wszystkie gemy, co do jednego, nie pozostawiając najmniejszych szans tenisistkom po drugiej stronie siatki. Walka o półfinał rozstrzygnęła się w ostatnim secie. 

Super tiebreak, jak poprzednie dwie partie, zaczął się od przełamania, znów na korzyść Halep i Olaru. Szły w zaparte po swoje. Ten pierwszy przegrany set był wypadkiem przy pracy. Później pokazały swoją moc i lepszą dyspozycję. Faworytki dopięły swego i awansowały do 1/2 finały turnieju WTA w Eastbourne. W nim zagrają z Flipkens i Mattek-Sands. 

A. Rosolska/Z. Yang - I.-R. Olaru/S. Halep 1:2 (6:2 0:6 4:10)