Mińsk 2019 - Boks: porażki Biało-Czerwonych

Nasi reprezentanci walczyli dziś w kilku kategoriach wagowych w eliminacjach walk bokserskich. Niestety, żadnemu z nich Mińskie areny nie będą się dobrze kojarzyć.

 

-56 kg

 

Jarosław Iwanow mierzył się w pierwszej rundzie eliminacji z Gruzinem - Artyushem Gomtsyanem. W pierwszej rundzie tej walki, Gruzin dużo lepiej prezentował się w ataku i skutecznie kontrował naszego zawodnika. Później obaj wymieniali się ciosami i obaj też leżeli na deskach, jednak to Gomtsyan zwyciężył ostatecznie na punkty.

 

-91 kg

 

Tomasz Niedźwiecki skrzyżował rękawice z Estończykiem Ainarem Karlsonem, ale to rywal ponownie okazał się lepszy od Polaka. Chociaż Niedźwiecki był nieco lepszy w trakcie każdej z rund, to Karlson budził się na ich koniec i skutecznie punktował. Na tyle skutecznie, że sędziowie wskazali na jego triumf w tej walce.

 

+91 kg

 

Adam Kulik pojedynkował się z Niemcem Nelvie'im Tiafackiem. Nasz zawodnik dopingowany był z trybun przez kolegów i trenerów z kadry, ale on również musiał uznać wyższość swojego przeciwnika. Od samego początku Niemiec mocno zaatakował, tak że nasz zawodnik ledwo utrzymał się na nogach. Druga runda była już bardziej wyrównana, lecz w trzeciej Tiafack dokończył dzieła przy jednogłośnym werdykcie sędziów - 5:0 na jego korzyść.