MŚ U-20: Ukraina ze złotem

Ukraina pokonała Koreę Południową 3:1 (1:1) w finale Młodzieżowych Mistrzostw Świata U-20, który odbył się na stadionie Widzewa w Łodzi. Bohaterami meczu zostali Władysław Suprjaha i Giorgij Citajszwili. 

Koreańczycy wspaniale weszli w mecz. Już w 4. minucie dostali rzut karny po tym, jak faulowany był wchodzący z prawej strony pola karnego Kim Se-Yun. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Lee Kang-in, zmylił golkipera Ukraińców i spokojnie umieścił ją w siatce. W kolejnych minutach działo się niewiele. Przeważnie to zespół z Europy miał piłkę przy nodze, jednak preferowane przez nich długie podania za linię obrony były bardzo niedokładne. Koreańczycy szanowali wynik, nie starali się atakować, jednocześnie zachowując maksymalną koncentrację w defensywie. W 34. minucie stracili jednak gola, kiedy to przytomnie w ich polu karnym zachował się Władysław Suprjaha, lekko strzelając obok bezradnego bramkarza z Azji. Po golu wyrównującym mecz zdecydowanie wyrównał się, lecz obu drużynom brakowało dokładności i spokoju, żeby przeprowadzić skuteczną akcję. 

W drugą część gry lepiej weszli nasi wschodni sąsiedzi. Już osiem minut po pierwszym w tej połowie gwizdku sędziego wyszli na prowadzenie. Doskonałe podanie od Konoplji dostał Suprjaha, który nie pomylił się w sytuacji sam na sam z Lee Gwan-yeonem. Koreańczycy nie rzucili się od razu do odrabiania strat, wciąż starając się spokojnie konstruować swoje akcje. Można było odnieść wrażenie, iż momentami brakuje im zawodników w ofensywie. Dwóch mikrych Azjatów w polu karnym naszych wschodnich sąsiadów nie był wcale rzadkim widokiem. Ukraińcy grali spokojnie, przez długi czas kontrolowali wynik, co nie oznacza, że Koreańczycy nie mieli swoich szans. Ekipa z Azji powinna wyrównać w 70. minucie. Lee Jae-ik oddał świetny strzał po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, jednak kapitalną interwencją popisał się Lunin, wybijając piłkę na poprzeczkę. Ekipa z Korei Południowej niby powinna grać bardzo ofensywnie, lecz długimi momentami ich przewaga wcale nie była bardzo duża. Mimo, iż Ukraińcy mieli piłkę przy nodze o wiele krócej  to można było odnieść wrażenie, że kontrolują spotkanie w jej końcowej fazie. Minutę przed końcem regulaminowego czasu gry nasi wschodni sąsiedzi wyprowadzili zabójczą kontrę. Świetnym rajdem popisał się Giorgij Citajszwili, który przebiegł ponad 60. metrów i pewnym strzałem pokonał koreańskiego golkipera. Już nic nie mogło się zmienić. Ukraińcy niespodziewanymi złotymi medalistami ME U-20 Polska 2019. 

UKRAINA - KOREA POŁUDNIOWA 3:1 (1:1)

Bramki: 34', 53' Suprjaha, 89' Citajszwili - 5' (k.) Lee Kang-in

Żółte kartki: Kim Hyun-woo, Lee Jae-ik

Ukraina: Lunin – Konoplja, Safronov, Bondar (C), Beskorovajnyj, Kornijenko – Citajšvili, Chachljov (57. Čech), Dryšljuk, Buleca (88. Kaščuk) – Suprjaha (62. Sikan)

Korea Południowa: Lee Gwang-yeon – Lee Ji-sol, Kim Hyun-woo, Lee Jae-ik – Hwang Tae-hyeon, Kim Se-yun (46. Um Won-sang), Kim Jung-min, Cho Young-wook (63. Jeon Se-jin), Choi Jun (80. Lee Kyu-hyuk) – Lee Kang-in, Oh Se-hun.

Sędzia: Ismail Elfath